"Zgodziliśmy się odpierać Rosję, gdy obiera ona za cel Unię Europejską i to, za czym się opowiadamy i łamie prawa człowieka. Ograniczać Rosję, gdy próbuje podkopać nasze interesy. I będziemy angażować się (w dialog) z Rosją, kiedy będzie to w naszym interesie, żeby osiągać nasze cele np. w sprawie ochrony klimatu czy zdrowia" - podsumowała wyniki szczytu von der Leyen.
"Mamy silną pozycję (w relacjach z Rosją): jeśli spojrzy się na relacje gospodarcze, to okaże się, że Rosja odpowiada za mniej niż 5 proc. towarów, które są importowane przez UE. Z drugiej strony, UE jest największym partnerem handlowym Rosji i odpowiada za więcej niż 37 proc. importu do Rosji. Ta nierównowaga będzie prawdopodobnie rosnąć, ponieważ gospodarka Rosji jest zbudowana na ropie naftowej i gazie. (...) Ale świat odchodzi od paliw kopalnych i Rosja będzie musiała się dostosować" - dodała szefowa KE.
Von der Leyen: 3 mld euro do 2024 roku dla Turcji na zarządzanie migracją
Unia Europejska przeznaczy 3 mld euro dla Turcji na zarządzanie migracją - poinformowała w piątek na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu szczytu unijnych przywódców przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
"Daliśmy do zrozumienia, że nadal będziemy wspierać Turcję i innych partnerów w regionie jak Jordania i Liban, na których terytorium pozostają miliony uchodźców z Syrii. (...) Planujemy przeznaczyć dodatkowe 3 mld euro na wspieranie uchodźców w Turcji do 2024 roku. Te pieniądze będą w całości pochodzić z budżetu unijnego. (...) Dodatkowo będziemy wspierać Turcję w zarządzaniu migracją na jej wschodniej granicy" - oznajmiła von der Leyen.
Dodatkowo, Liban i Jordania otrzymają w sumie 2,2 mld euro do 2024 roku. (PAP)