W Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller został zapytany, kto wpadł na pomysł, żeby pojechać do Kijowa i spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

"To było polskie wykonanie, ale taką ideę zaszczepił premier (Janos) Jansza" - powiedział Müller. Dodał, że to były minister obrony Słowenii, który "wie jak wyglądał konflikt w byłej Jugosławii". "To człowiek żelazny, bym powiedział. On zaszczepił tę ideę, ale premier Morawiecki ją podchwycił i zaproponował liderom europejskim" - podkreślił.

Potwierdził, że premier pierwszy raz rozmawiał o tym z innymi przywódcami podczas szczytu UE w Wersalu. Pytany, czy każdy z liderów europejskich otrzymał taką propozycję, odpowiedział: "Nie uczestniczyłem w tych rozmowach bezpośrednio z premierem, nie stałem obok niego, gdy rozmawiał z tymi osobami. Wiem tylko tyle, że większość najważniejszych liderów wiedziała".

Dopytywany, czy więcej chętnych nie było, odpowiedział: "Jak widać nie było".

Reklama

Rzecznik był także pytany o propozycję misji pokojowej NATO na Ukrainie, sformułowaną przez wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

"Jeśli ktoś naprawdę dzisiaj myśli, że Władimir Putin, jeśli wygra na Ukrainie, nie przyjdzie do Polski, jest cholernie naiwny" - zaznaczył rzecznik. "Jeżeli my nie powstrzymamy teraz Putina, to nie tylko mieszkańcy Kijowa i Ukrainy będą nosić kamizelki kuloodporne i hełmy, ale być może będą musieli je nosić Europejczycy" - dodał.

Müller został zapytany, czy była to propozycja Polski. "Pomysł był polski, natomiast przed konferencją prasową oczywiście dyskutowaliśmy o tym podczas tego długiego spotkania" - zaznaczył.

"To jest rodzaj pewnej presji. Musimy wyjść z szablonów, które w tej chwili obowiązują. Idąc z szablonami aktualnymi, Rosja może wszystko zablokować, bo jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, więc na misję ONZ się nie zgodzi. NATO ma nieco inną formułę funkcjonowania, więc możemy w ramach NATO spróbować. A jeżeli w ramach NATO nie będą chcieli, zbudujmy sojusz kilkunastu, kilkudziesięciu państw, które powiedzą: dosyć" - podkreślał rzecznik rządu. "Nie może świat cywilizowany patrzeć na morderstwa wykonywane przez Rosjan" - dodał.

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali się we wtorek Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem.(PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz