W opublikowanym w środę wywiadzie dla kilku europejskich gazet, w tym dla włoskiego dziennika ekonomicznego "Il Sole-24 Ore" Vestager oświadczyła, odnosząc się do uzależnienia niektórych krajów od dostaw gazu z Rosji: "Mówienie o naiwności nie ma sensu. W rzeczywistości byliśmy chciwi".

"Chcieliśmy mieć tani gaz z Rosji, tanią siłę roboczą z Chin, tanie mikroprocesory z Tajwanu. Wydaje mi się, że trzeba wyciągnąć z tego naukę: bezpieczeństwo dostaw ma swoją cenę, ale przynosi korzyści, to znaczy przewidywalność i spokój" - podkreśliła pochodząca z Danii komisarz UE.

Dodała: "W taki sam sposób, w jaki podczas pandemii stworzyliśmy przepustkę covidową i zorganizowaliśmy zakup szczepionek, teraz tworzymy przesłanki do wspólnego zakupu gazu". (PAP)