W rozmowie z polskimi mediami wiceminister powiedział, że Polska już w czerwcu podczas wizyty w Kijowie minister klimatu i środowiska Anny Moskwy pozytywnie zareagowała na prośby strony ukraińskiej. Warszawa proponuje m.in. pomoc w przygotowywaniu pozwów do instytucji międzynarodowych. Zaoferowała także umieszczoną na pojeździe terenowym aparaturę do monitoringu niebezpiecznych substancji w atmosferze.

Osobna pomoc dotyczy lasów, które uległy zniszczeniu podczas działań wojennych. W odbudowie ekosystemów leśnych, a także w monitorowaniu zagrożeń pożarowych pomagają 24 pojazdy przekazane leśnikom ukraińskim przez Lasy Państwowe. Wiceminister zapowiedział także pomoc w dostarczaniu drzew, które będą sadzone na zniszczonych terenach.

Jednym z tematów dwudniowego, nieformalnego spotkania organizowanego przez prezydencję czeską w UE jest przedyskutowanie unijnych propozycji na międzynarodową konferencję ONZ na temat różnorodności biologicznej, która odbędzie się w grudniu bieżącego roku w Montrealu. Wiceminister powiedział, że budując kompromis, trzeba wsłuchiwać się w oczekiwania innych stron niż kraje członkowskie. Trzeba również uwzględniać możliwości innych państw i ich potrzeby w walce ze zmianami klimatycznymi, stwierdził Guibourge-Czetwertyński.

W Pradze jest także mowa o stanowisku UE na konferencję klimatyczną COP27 mającą się odbyć w listopadzie w Egipcie. Zdaniem polskiego wiceministra Unia ma najbardziej ambitne cele klimatyczne, a inne państwa są daleko w tyle. Jeżeli chcemy rozwiązać problem, który mamy jako planeta z klimatem, to musimy podejmować działania we wszystkich krajach, które powinny przejmować te ambitne cele.

Reklama

Z Pragi Piotr Górecki