Wcześniej w czwartek rząd Francji zdecydował się skorzystać z art. 49.3 konstytucji, który daje mu możliwość przyjęcia reformy emerytalnej bez poddawania jej projektu pod głosowanie w Zgromadzeniu Narodowym, izbie niższej parlamentu.

Ustawa wprowadzająca zmiany w systemie emerytalnym podwyższa wiek, w którym można przejść na emeryturę z 62 do 64 lat.

Związki zawodowe wezwały w czwartek wieczorem do kontynuowania protestów w weekend i zorganizowania manifestacji w czwartek, 23 marca. Centrale związkowe ogłosiły, że "siłowe" przyjęcie ustawy emerytalnej obarcza rząd "odpowiedzialnością za kryzys społeczny i polityczny, który wynika z tej decyzji, będącej prawdziwym zaprzeczaniem demokracji".

Związkowcy już wcześniej zapowiedzieli nowe fale protestów w przypadku przeforsowania reformy, zwłaszcza, jeśli zostałaby ona przyjęta bez głosowania w parlamencie.

fit/ ap/