We wtorkowej informacji Eurostatu podkreślono, że do końca stycznia 2022 r. podstawowym źródłem importu ropy naftowej do UE była Rosja. W okresie od ostatniego kwartału 2021 r. do stycznia 2022 r. Rosja pokrywała 24-31 proc. zapotrzebowania rynku unijnego na ropę naftową. Drugie miejsce w tym okresie zajmowały Stany Zjednoczone – surowiec z USA stanowił 10-13 proc. całkowitego importu ropy do UE.

Zaznaczono, że w lutym i kwietniu 2022 r. unijny import ropy z Rosji był wysoki, odpowiadając odpowiednio za 33 proc. i 30 proc. całkowitego importu surowca. Z kolei w marcu wyniósł 18 proc. Jak zauważono, w maju ub.r. Rosja dostarczała 12 proc. sprowadzanej do UE ropy, a od września jej udział stopniowo spadał, by w grudniu 2022 r. osiągnąć poziom 4 proc.

W tym samym czasie – podkreślił Eurostat – rosły dostawy ze Stanów Zjednoczonych, które w grudniu 2022 r. odpowiadały za 18 proc. całkowitego importu ropy do UE (wzrost o 6 pp. względem ostatniego kwartału 2021 r.). Tym samym USA stały się największym dostawcą ropy naftowej na rynek unijny – stwierdzono.

W minionym roku znacząco zwiększył się także udział dostaw z rynku norweskiego, które w grudniu 2022 r. stanowiły 17 proc. całkowitego importu ropy do UE (wzrost o 7 pp. względem końca 2021 r.). Wzrósł również import z Wielkiej Brytanii - do 9 proc. (o 4 pp.), Libii - do 7 proc. (o 2 pp.).

Reklama

Dostawy z Kazachstanu oraz Iraku pozostały na podobnym poziomie lub odnotowały niewielki wzrost w porównaniu do ostatniego kwartału przed rozpoczęciem rosyjskiej ofensywy na Ukrainę; ropa z tych krajów stanowiła odpowiednio 8-14 proc. i 7-12 proc. unijnego importu surowca – podał Eurostat.

5 lutego 2023 r. weszło w życie embargo Unii Europejskiej na produkty z ropy z Rosji, w tym na paliwa gotowe. Wcześniej, 5 grudnia 2022 r., wprowadzone zostało embargo na rosyjską ropę sprowadzaną drogą morską. (PAP)