Intencją państw członkowskich było przyjęcie pakietu przed szczytem Unii Europejskiej, który zaplanowany jest na koniec czerwca. Głównym założeniem 11. pakietu jest uszczelnienie dotychczasowych restrykcji nałożonych na Rosję, aby nie można było ich omijać.

W pakiecie nie ma jednak nowych sankcji na Białoruś, o co apelują państwa Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polska. Brak sankcji na Mińsk określany jest jako największa luka w systemie sankcyjnym.

Polska domaga się też objęcia sankcjami rosyjskiego sektora nuklearnego i importu diamentów.

Z Brukseli Łukasz Osiński

Reklama