Niewiele ponad miesiąc upłynął między największą dotąd w naszym kraju falą protestów społecznych o wyraziście antyunijnym wydźwięku a 20. rocznicą akcesji do Unii Europejskiej. Choć Polacy cieszą się renomą jednego z najbardziej euroentuzjastycznych społeczeństw, na próbę nastroje te wystawiła fala regulacji związanych z Zielonym Ładem. Rolnicze protesty, których główne ostrze wymierzono w unijną strategię transformacji, spotkały się z szerokim poparciem. Sondaże wskazywały, że rację w sporze z Brukselą przyznawało im ponad 70 proc. społeczeństwa.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ