Samolot i helikopter spadły do morza. Trump zabrał głos
Jak czytamy w komunikacie amerykańskiej Floty Pacyfiku, wojsko wszczęło już śledztwo w sprawie przyczyn obu incydentów. Podkreślmy, że wypadki miały miejsce na akwenie w pobliżu Tajwanu, gdzie tli się potencjalny konflikt zbrojny na dużą skalę.
Prezydent USA Donald Trump, w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie Air Force One, stwierdził, że dwa następujące po sobie wypadki to zdarzenie "bardzo nietypowe". – Myślę, że przyczyną mogło być złe paliwo. Dowiemy się. Nie mamy nic do ukrycia – zapewniał Trump.
Dwa wypadki w pół godziny. Feralny dzień na USS Nimitz
US Navy poinformowała w mediach społecznościowych, że śmigłowiec MH-60R Seahawk rozbił się około godziny 14:45 czasu lokalnego "podczas rutynowych operacji z pokładu lotniskowca USS Nimitz". Trzech członków załogi uratowano.
Około 30 minut później rozbił się również myśliwiec F/A-18F Super Hornet, również wykonujący rutynowe operacje z pokładu Nimitza. Obaj piloci katapultowali się i zostali wyłowieni z wody.
F/A-18 jest czwartym myśliwcem tego typu, który amerykańska marynarka wojenna utraciła w tym roku. Każdy z nich kosztuje około 60 mln dolarów.
Marynarka straciła dwa inne myśliwce F/A-18 na Morzu Czerwonym wiosną – jeden spadł z pokładu lotniskowca, a drugi prawdopodobnie miał awarię systemu lądowania. Jeszcze inny rozbił się u wybrzeży Wirginii podczas lotu szkoleniowego w sierpniu.
USS Nimitz to jeden z największych okrętów wojennych na świecie. Jest najstarszym lotniskowcem w US Navy. Ma zostać wycofany ze służby w przyszłym roku.
Morze napięć. Trump jest w Azji
Morze Południowochińskie, otoczone przez Chiny i kilka krajów Azji Południowo-Wschodniej, jest areną sporów terytorialnych między wieloma państwami. Pekin rości sobie jednak prawo do niemal całego akwenu, wbrew prawu międzynarodowemu.
W ciągu ostatnich dwóch dekad Chiny umacniały swoje roszczenia, budując instalacje wojskowe na spornych wyspach i rafach. Stany Zjednoczone twierdzą, że takie działania i rozbudowa militarna zagrażają swobodzie żeglugi i wolnemu handlowi w regionie. USA utrzymują stałą obecność wojskową w tym rejonie, by przeciwdziałać chińskim roszczeniom i wspierać sojuszników – Tajwan i Filipiny.
Wypadki lotnicze zbiegły się w czasie z dyplomatycznym tournée Donalda Trumpa po Azji. W jego toku prezydent USA ma spotkać się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, by porozmawiać głównie o kwestiach handlowych.