Deese dodał, że obecna administracja z uwagą obserwuje możliwy wpływ nałożenia takich sankcji na niezwykle ważny dla USA sektor ropy naftowej.

"Działania, jakie przygotowaliśmy, i nad których wdrożeniem pracujemy wraz z naszymi partnerami, z czasem nałożyłyby na rosyjską gospodarkę bardzo wysokie koszty" - powiedział Deese.

Według ekonomisty, wspomniane działania są tak opracowane, że z kolei ich wpływ na światową i amerykańską gospodarkę byłby znikomy.