W czerwcu 2020 r., niespełna pół roku przed ostatnimi wyborami prezydenckimi w USA, wieloletni informator FBI, Alexander Smirnov sprzedał swojemu oficerowi prowadzącemu sensacyjną pogłoskę: Joe Biden i jego syn Hunter wzięli po 5 mln dol. łapówki od ukraińskiego oligarchy, właściciela koncernu gazowego Burisma. Miało się to wydarzyć pięć lat wcześniej, kiedy obaj byli mocno zaangażowani na Wschodzie: Biden senior jako wiceprezydent odpowiadał za relacje dyplomatyczne z Kijowem, a junior pracował na lukratywnej posadzie w Burismie (którą zresztą dostał dzięki nazwisku).

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU MAGAZYNU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ »