Trump ogłasza 50-procentowe cła na miedź od 1 sierpnia

Ogłaszam 50-procentowe CŁO na miedź, obowiązujące od 1 sierpnia 2025 roku” - napisał Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social. Wyjaśnił, że podjął decyzję po otrzymaniu pozytywnej oceny wpływu takiego kroku na bezpieczeństwo narodowe.

Miedź jest potrzebna do produkcji półprzewodników, samolotów, okrętów, amunicji, centrów danych, baterii litowo-jonowych, systemów radarowych, systemów obrony przeciwrakietowej, a nawet broni hipersonicznej, której budujemy obecnie bardzo wiele. Miedź to drugi najczęściej wykorzystywany surowiec przez Departament Obrony!” - dodał prezydent.

Trump oskarża Bidena o upadek przemysłu miedziowego

Oskarżył przy tym swojego poprzednika, Demokratę Joe Bidena, o zniszczenie przemysłu miedziowego. Zapewnił, że 50-procentowe cło „odwróci bezmyślne działania i głupotę administracji Bidena”. „Ameryka znów zbuduje DOMINUJĄCY przemysł miedziowy. TO W KOŃCU NASZA ZŁOTA ERA!” - napisał.

Trump sygnalizował wcześniej zamiar wprowadzenia ceł na miedź. W lutym zarządził dochodzenie w sprawie importu tego metalu na podstawie przepisów, które umożliwiają prezydentowi podniesienie ceł na konkretne towary w trosce o bezpieczeństwo narodowe.

Trump uderza ponownie: miedź czwartym towarem z dodatkowymi cłami

Stacja CNN podkreślała, że będzie to czwarty towar, objęty powszechnymi, dodatkowymi cłami przez Trumpa w czasie jego drugiej kadencji. Podniósł już o 25 proc. cła na większość importowanych samochodów i części samochodowych oraz o 50 proc. – na stal i aluminium.

Cła na miedź uderzą w portfele Amerykanów

Miedź jest kluczowym składnikiem wielu produktów, w tym elektroniki, maszyn i samochodów, a podniesienie ceł może sprawić, że amerykańscy konsumenci będą musieli więcej płacić za takie wyroby. USA sprowadziły w ubiegłym roku miedź o wartości 17 mld dolarów – wynika z danych resortu handlu. Największym dostawcą metalu było Chile, które sprzedało do USA miedź wartą 6 mld dolarów.