- Europejczycy odpowiadają
- Brexit nie rozwiązał problemów
- Ponowna unia "szczepionką" na światowe problemy
- Brytyjczycy docenili UE i wspólny rynek
- Politycy nadal sceptyczni wobec powrotu Wielkiej Brytanii do UE
Europejczycy odpowiadają
W badaniu ECFR (Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych) wzięło udział ponad 9000 osób w Wielkiej Brytanii i pięciu najludniejszych krajach UE: Polsce, Niemczech, Francji, Włoszech i Hiszpanii. „Po obu stronach kanału La Manche panuje zdumiewająca zgoda co do tego, że nadszedł czas na ponowną ocenę stosunków między Unią Europejską a Wielką Brytanią”, brytyjska gazeta The Gardian przytacza podsumowanie raportu ECFR. Ponowne realne zbliżenie między Brukselą a Londynem, do którego nie bardzo są przekonani politycy z obu stron kanału La Manche, okazało się najpopularniejszą opcją w każdym z badanych krajów.
Brexit nie rozwiązał problemów
Dla brytyjskiej sceny politycznej wyniki powyższego badania mogą być zaskakujące: aż 54 proc. Brytyjczyków, którzy głosowali za opuszczeniem UE, jest gotowych zaakceptować pełną swobodę przemieszczania się, mieszkania oraz podejmowania pracy dla obywateli UE i Wielkiej Brytanii w zamian za dostęp do jednolitego unijnego rynku. Tak radykalna zmiana podejścia może wynikać z faktu, że brexit nie ograniczył napływu emigrantów na Wyspy Brytyjskie, a jego zwolennicy przestali postrzegać go jako rozwiązanie problemu imigracji.
Ponowna unia "szczepionką" na światowe problemy
Eksperci z ECFR zwracają uwagę na niestabilną obecnie sytuację na świecie. Tylko zacieśnienie relacji między UE i Wielką Brytanią pozwoli zwiększyć odporność na geopolityczne i gospodarcze zawirowania, z jakimi przyjdzie się mierzyć w 2025 roku. Brytyjczycy uważają, że większe zaangażowanie w UE to najlepszy sposób na wzmocnienie gospodarki Wielkiej Brytanii (50 proc.), wzmocnienie jej bezpieczeństwa (53 proc.), skuteczne zarządzanie migracją (58 proc.), walkę ze zmianą klimatu (48 proc.), a także umożliwienie Ukrainie skuteczniejszego przeciwstawienia się Rosji (48 proc.). Po ponownym dołączeniu do UE Wielka Brytania będzie miała też większe szanse w wojnie handlowej z USA (46 proc.) i Chinami (49 proc.).
Brytyjczycy docenili UE i wspólny rynek
Autorzy raportu zwracają uwagę na fakt, że Brexit i przyszłe relacje Wielkiej Brytanii z UE mają większe znaczenie dla respondentów z Wielkiej Brytanii niż dla mieszkańców UE. Spośród wszystkich wyborców w Wielkiej Brytanii 68 proc. respondentów poparłoby swobodę przemieszczania się w zamian za dostęp do jednolitego rynku, a tylko 19 proc. było temu przeciwnych. Podobny odsetek Brytyjczyków poparł program swobody podróżowania młodzieży w wieku od 18 do 30 lat. Na razie stanowi on jeden z najtrudniejszych elementów negocjacji.
Politycy nadal sceptyczni wobec powrotu Wielkiej Brytanii do UE
Być może dlatego „wśród urzędników i rządów UE może panować sceptycyzm co do specjalnych warunków dla Wielkiej Brytanii, ale nasze badanie wskazuje, że opinia publiczna jest bardziej pragmatyczna”. W dalszej części raportu czytamy, że zarówno obywatele Wielkiej Brytanii, jak i UE „są otwarci na znacznie ambitne i dalekosiężne zmiany, niż przewidywały ich rządy”.
Mieszkańcy UE są za ustępstwami
Sondaż wykazał, że większość wyborców w badanych krajach, uważa, że UE powinna być gotowa na ustępstwa gospodarcze wobec Wielkiej Brytanii w celu zapewnienia bliższych relacji w zakresie bezpieczeństwa. Zarówno Niemcy (54 proc.) jak i Polska (53 proc.) popiera ideę „specjalnego dostępu” Wielkiej Brytanii do części jednolitego rynku. Nawet we Francji, w której poparcie dla tego pomysłu było najniższe, aż 41 proc. respondentów było skłonnych zgodzić się na takie rozwiązanie. Natomiast tylko 29 proc. było przeciw nadzwyczajnym przywilejom wobec Brytyjczyków.
Zgoda odbuduje gospodarki
Mieszkańcy wszystkich pięciu krajów UE stwierdzili, że większa współpraca UE-Wielka Brytania była również najlepszym sposobem na dalszy wzrost gospodarki europejskiej (od 38 proc. w Hiszpanii do 26 proc. we Francji) i skuteczne zarządzanie migracją (od 36 proc. we Francji do 29 proc. w Niemczech). Duża liczba osób w całej Unii uważa, że Brexit przyniósł tylko szkody.
Obywatele UE: Najważniejsze jest bezpieczeństwo i wojna handlowa
Kwestie wzmocnienia bezpieczeństwa oraz konieczność ochrony gospodarek przed zakusami Stanów Zjednoczonych i Chin były najważniejszymi dla obywateli UE powodami zacieśnienia współpracy z Wielką Brytanią. Poparcie dla tego pomysłu wyniosło około 40 proc. w Niemczech, Włoszech, Polsce i Hiszpanii. Większość badanych Europejczyków była również otwarta na włączenie Wielkiej Brytanii do programów badawczych bloku, czytamy na stronie Guardiana.
Ocena drugiej prezydentury Trumpa też łączy
Rozdźwięk między tym co uważa część brytyjskich polityków a tym jak przyszłość kraju widzą wyborcy widać również w kwestiach dotyczących drugiej prezydentury Donalda Trumpa. Podczas gdy niektórzy konserwatywni i reformistyczni działacze sugerowali, że Wielka Brytania powinna politycznie skłaniać się ku prezydenturze Trumpa kosztem Europy, aż 50 proc. zapytanych o to Brytyjczyków opowiedziało się za Starym Kontynentem, a tylko 17 proc. za Stanami Zjednoczonymi.
Również Europejczycy wykazali stanowczą niechęć do tego, aby ich rządy poszły za przykładem Trumpa. „Wybór Donalda Trumpa i pełnoskalowa inwazja Putina na Ukrainę uderzyły w brytyjską i europejską politykę jak podwójny cios młotem” – powiedział dyrektor ECFR, Mark Leonard, który jest autorem raportu.
Lepiej późno niż wcale
Najwyraźniej cztery lata po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskie, pandemia, wojna w Ukrainie i ryzyka, jakie niesie ze sobą kolejna kadencja Trumpa w Białym Domu, wystarczyły, by obywatele Europy i Wielkiej Brytanii na nowo zdali sobie sprawę, że potrzebują siebie nawzajem, aby być bezpieczniejszymi. „Rządy muszą teraz dogonić opinii publicznej i zaproponować ambitny reset”, czytamy w podsumowaniu raportu.