W ramach konsultacji społecznych u Krzysztofa Gawkowskiego, Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów zgłosiła 5 postulatów, które zostały przekute w projekty reform czekających na ostateczny akcept ministra cyfryzacji. Jakich zmian w zakresie przeglądów technicznych samochodów możemy się spodziewać?

Najważniejsza zmiana: 5 zdjęć zamiast „po znajomości”

Najbardziej spektakularna zmiana, dotycząca przeglądu pojazdów, może nie spodobać się tym osobom, które przywykły, że kontroler przymyka oko na fakt, że ich auto już na pierwszy rzut oka jest gruchotem i istnieje uzasadnione podejrzenie, że może stanowić zagrożenie na drodze. Od teraz diagnosta musi sfotografować każdy zakwalifikowany do ruchu samochód i przesłać 5 zdjęć bo bazyCentralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK): drogomierza z przebiegiem, przodu i tyłu pojazdu oraz obu boków.

Reklama

Druga zmiana: Precz z dowodem rejestracyjnym

To była już ta ostatnia sytuacja w życiu, kiedy ktoś żądał od kierowcy okazania dowodu rejestracyjnego samochodu. Doroczny przegląd techniczny pojazdów. Kiedy wejdą w życie zmiany zawarte w 5 postulatach PISKP, diagnosta będzie mógł dokonać identyfikacji pojazdu przed badaniem technicznym. Dzisiaj jest to możliwe tylko w sytuacji, kiedy chodzi o dodatkowe badanie techniczne po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego.

Wraz z tą zmianą w życie może wejść także stanowiąca ułatwienie dla diagnostów możliwość wirtualnego zatrzymania dowodu rejestracyjnego.

Trzecia zmiana: Precz z papierologią

Trzecia propozycja jest bardzo korzystna zarówno dla kontrolerów, jaki i dla kierowców. Chodzi o wdrożenie cyfrowego zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym. Jeśli stacje kontroli pojazdów w Polsce w 2023 roku wykonały ponad 20 milionów badań technicznych, to łatwo wyobrazić sobie stosy papieru, który został zużyty tylko i wyłącznie na potwierdzające je kwity. Tymczasem każdy będzie mógł udowodnić, że jego samochód został uznany za nadający się do włączenia się do ruchu np. w aplikacji mObywatel. A kierowcy, którzy czują się pewniej, mając papier, będą sobie mogli wydrukować zaświadczenie.

Czwarta zmiana: Odetchną wydziały komunikacji

Poniekąd zmiana ta jest logiczną konsekwencją wyżej omówionej. Zniknie konieczność przedstawienia papierowej wersji zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym w wydziałach komunikacji CEPiK. Cyfrowa wersja zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym już teraz trafia automatycznie do jej bazy. Obowiązek osobistej wycieczki do urzędu, aby okazać papierową dokumentację, obciąża niepotrzebnie nie tylko kierowców, ale też pracę urzędów.

Piąta zmiana: Ułatwienie dla diagnostów

PISKP w swoich postulatach nie zapomniała też o osobach prowadzących stacje kontroli pojazdów. Jeśli reformy wejdą w życie, zostanie uproszczony proces wydawania certyfikatów VPN i SSL, koniecznych do łączenia się z CEPiK. Obecna procedura pozyskiwania tych certyfikatów trwa, zdaniem kontrolerów, zbyt długo – przeciętnie 30 dni, a czasami dłużej. Tak samo jest w momencie odnawiania certyfikatu. Nowa procedura ma pozwolić je przedłużyć na tej zasadzie, na której przedłuża się ważność Profilu Zaufanego – przy pomocy dwóch sms-ów.

Źródło