Na czwartym miejscu tegorocznej Listy 100 najbogatszych pojawił się 65-letni German Efromovich. Efromovich jest właścicielem brazylijskiej Synergy Group - właściciela Avianca Taca - jednej z największych linii lotniczych w Ameryce Południowej, EISA Shipping Agency - producenta okrętów dla brazylijskiej marynarki wojennej oraz Pacific Rubiales - firmy wydobywającej ropę i gaz w Kolumbii.

Efromovich potrzebował obywatelstwa któregoś z krajów Unii do kupna portugalskich linii lotniczych TAP. Unijne prawo zabrania sprzedaży więcej niż 49 proc. udziałów spółki obywatelowi spoza UE. Wtedy biznesmen Efromovich przypomniał sobie, ze urodził się w rodzinie polsko-żydowskich emigrantów, którzy po ocaleniu z holocaustu wyjechali do Ameryki Południowej. W związku z tym złożył wniosek do wojewody mazowieckiego, o nadanie polskiego obywtalestwa i od grudnia ma już w szufladzie polski paszport.

Biznesu w Europie jednak nie zrobił - rząd Portugalii wycofał się z planów sprzedaży TAP, a biznesmen niedawno zapowiedział, że poza Portugalią bierze również pod uwagę inwestycje w Hiszpanii i Polsce.