Warszawa, 08.09.2017 (ISBnews) - Gino Rossi odnotowało 2,27 mln zł skonsolidowanego zysku netto w I półr. 2017 r. wobec 3,42 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.

Zysk operacyjny wyniósł 3,73 mln zł wobec 5,29 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik EBITDA wyniósł odpowiednio: 8,72 mln zł wobec 9,61 mln zł rok wcześniej.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 149,48 mln zł w I poł. 2017 r. wobec 133,04 mln zł rok wcześniej.
"W I półroczu 2017 grupa zanotowała 149 mln zł przychodów, przy czym przychody nieuwzględniające sprzedaży komponentów wyniosły w tym okresie 142,1 mln zł, czyli były o 15% wyższe w ujęciu rok do roku. W samym II kwartale przychody nieuwzględniające komponentów wzrosły aż o 23% do 81,8 mln zł. EBITDA w I półr. 2017 wyniosła 8,7 mln zł, co oznacza spadek o 9% r/r. [...] Koszty SG&A wzrosły w I półroczu o 4% r/r, co w głównej mierze ma związek z rozwojem kanału e-commerce. Analizując wyniki grupy za I p. 2017 należy mieć także na uwadze, że w wyniku finansowym widoczne są negatywne różnice kursowe - w I poł. 2016 czynnik ten zadziałał na korzyść" - czytamy w komentarzu zarządu.
Pod kątem przychodów wyniki były lepsze r/r w szczególności za sprawą Gino Rossi. Spółka zaznaczyła, że wzrost sprzedaży to efekt zestawu opracowanych i wdrożonych działań strategicznych w całej grupie, do których zaliczyć należy: koncentrację na rozwoju e-commerce i b2b (w przypadku Simple ten kanał ma wartość pomijalną), poszerzanie oferty o akcesoria oraz wzory mniej formalne oraz optymalizację wystroju i wielkości salonów pod kątem lepszego eksponowania kolekcji podstawowej i dodatków. Kanał e-commerce zyskuje na znaczeniu w sprzedaży Gino Rossi z miesiąca na miesiąc, notując silne, dwucyfrowe dynamiki r/r, podano także.
"Rozwój sprzedaży e-commerce i b2b korzystnie wpływa na realizowane przychody oraz marżę EBITDA, ale z drugiej strony powoduje obniżenie poziomu marży brutto. Jednocześnie nie zapominamy o trzecim filarze naszego rozwoju, czyli sieci stacjonarnej, która pozwala nam wzmacniać rozpoznawalność marki. Koncentrujemy się tutaj nie na nowych otwarciach, lecz na powiększaniu i reorganizacji salonów, aby lepiej wyeksponowana była zarówno kolekcja podstawowa, jak i zyskujące na znaczeniu dodatki" - podano także.
Simple CP borykał się w pierwszej połowie roku z podobnymi problemami, jak cały segment odzieży damskiej, co widać było zarówno w sprzedaży, jak i poziomie osiąganych marż, wskazano także.
"Wyciągnęliśmy wnioski - zarówno z analizy sytuacji w branży, jak i doświadczeń samego Simple. Najnowsza kolekcja jesień-zima, zaprojektowana przez zespół w nowym składzie, jest powrotem do najlepszych lat tej marki pod względem stylistyki, jakości wykonania z jednoczesną dbałością o wymagania klientek. Jej udany debiut rynkowy, który miał miejsce pod koniec sierpnia br., w połączeniu ze wzrostem sprzedaży w segmencie e-commerce i wprowadzanymi zmianami w organizacji powierzchni w salonach pozwalają nam oczekiwać zahamowania negatywnego trendu sprzedażowego tej marki" - zaznaczono w komentarzu.
Poziom zamówień wskazuje na to, że kolekcje jesień-zima 2017 obu naszych marek zyskały uznanie wśród klientów, co powinno zaleźć pozytywne odzwierciedlenie w sprzedaży w sezonowo kluczowej dla nas końcówce roku, ocenił zarząd grupy.
W ujęciu jednostkowym zysk netto w I poł. 2017 r. wyniósł 1,41 mln zł wobec 8,5 mln zł zysku rok wcześniej.
Gino Rossi zarządza markami modowymi: Gino Rossi i Simple Creative Products. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2006 r.
(ISBnews)