Światowe media z rezerwą odnotowują w czwartek uchwalenie przez Izbę Reprezentantów Kongresu USA planu pobudzenia gospodarki amerykańskiej kosztem ok. 825 mld dolarów. Większość dzienników zaznacza, że nowemu prezydentowi USA Barackowi Obamie nie udało się doprowadzić do konsensu w sprawie działań naprawczych w pogrążającej się coraz bardziej w kryzysie amerykańskiej gospodarce.

BBC:cios dla nadziei Obamy

Jak pisze portal internetowy BBC, za przyjęciem planu nie głosował ani jeden Republikanin. W toku burzliwej debaty republikańska opozycja wskazywała, iż plan stanowi marnotrawstwo społecznych pieniędzy - nie przewiduje bowiem wystarczających cięć i ulg podatkowych, natomiast przewiduje wydatkowanie zbyt wielkich sum z pieniędzy podatników.

"Fakt, że prezydentowi nie udało się zyskać znaczniejszego poparcia Republikanów (...) stanowi cios dla nadziei Obamy, iż w momencie kryzysu uda mu się doprowadzić do nowego konsensu w Waszyngtonie" - pisze komentator BBC.

Dziennik "New York Times": wydatki zostały skalkulowane bardzo ostrożnie

Reklama

Dziennik "New York Times" w czwartkowym artykule redakcyjnym zaznacza z kolei, iż największą zaletą uchwały Izby Reprezentantów jest to, iż oznacza ona skierowanie funduszy tam, gdzie okażą się one najskuteczniejsze w stymulowaniu rozwoju gospodarki. Wbrew twierdzeniom Republikanów, mówiących o marnotrawstwie - pisze dziennik - wydatki zostały skalkulowane bardzo ostrożnie i uważnie wybrane. Niemal 30 procent uchwalonej sumy zostanie przekazane na beneficja dla bezrobotnych, talony na żywność dla najuboższych czy pomoc dla poszczególnych stanów.

"New York Timesa" dodaje, iż zapewne najskuteczniejszym bodźcem ekonomicznym okaże się działanie, polegające na przekazywaniu pieniędzy bezpośrednio najuboższym i średniozamożnym Amerykanom, którzy prawdopodobnie wydadzą je natychmiast, stymulując w ten sposób popyt.

Według "New York Timesa", sprzeciw Republikanów w kwestii proponowanych działań ma w większości "ideologiczne podłoże". Cytując obiekcje w sprawie subsydiowania ubezpieczeń zdrowotnych, dziennik pisze, iż "Republikanie być może mają rację". "Nie jest to jednak argument, jaki należy wysuwać w obecnej sytuacji. Rząd musi działać szybko by osłonić najuboższych przed rysującą się dziś największą recesją w nowoczesnej historii" - pisze "New York Times".

"Wydobywanie się gospodarki z ruin będzie długą i nieprzyjemną drogę. Przyjęty przez Izbę Reprezentantów pakiet stymulacyjny stanowi jednak dobry pierwszy krok. Senat, który podejmie sprawę w przyszłym tygodniu, powinien pójść w ślad Izby" - konkluduje "New York Times".

Podobne opinie wyraża w czwartek "International Herald Tribune", akcentując przede wszystkim, iż ten największy w historii plan pomocy dla gospodarki, odzwierciedla powszechne przekonanie, iż konieczne są szybkie antykryzysowe działania.

"Financial Times": o wiele ważniejsze od szybkiego jest jednak dobre działanie

Londyński "Financial Times" w artykule, zatytułowanym "Demokraci przepchnęli pakiet stymulacyjny", także podkreśla, że za przyjęciem planu nie głosował żaden z Republikanów, mimo iż wcześniej chwalili działania Baracka Obamy na rzecz nawiązania współpracy ponad podziałami partyjnymi.

"Koła biznesu podzielają jednak krytycyzm Republikanów, iż w pakiecie znalazło się za mało bodźców, stymulujących tworzenie nowych miejsc pracy" - pisze "Financial Times".

"Prezydent Obama i Kongres mają rację, podejmując szybkie i odważne działania w sprawie bodźców gospodarczych - o wiele ważniejsze od szybkiego jest jednak dobre działanie. Doskonałą wiadomością mogą okazać się oczekiwane przez nas zmiany, jakie wprowadzi do uchwały Senat" - mówi cytowany przez dziennik Bruce Josten z Amerykańskiej Izby Handlowej.

int.