Ile kosztuje kredyt na studia

Kredyt dają wszyscy, trzeba szukać najtaniej

Całkowity koszt zdobywania wykształcenia oszacowaliśmy na kwotę rzędu 20 000 zł. (rocznie 10 rat czesnego w kwocie 500 zł, jednolite studia magisterskie trwające 5 lat). Nie wszyscy potencjalni kredytobiorcy kwalifikują się na dosyć wyśrubowane kryteria dotyczące udzielania preferencyjnych kredytów studenckich (dochód na osobę w rodzinie nie wyższy niż 2500 zł). W ubiegłym roku akademickim złożonych zostało jedynie 16 000 wniosków o preferencyjny kredyt studencki udzielany głównie przez: PKO BP, BGŻ i Pekao S.A. Ze względu na niewielką skalę i wymagania preferencyjnych kredytów studenckich dla potrzeb niniejszego porównania zestawione zostały oferty standardowych kredytów gotówkowych oferowanych przez banki.

Czy można obniżyć koszt takiego kredytu? Porównując dostępne oferty kredytu gotówkowego, dostrzeżemy różnice w wysokości raty i dodatkowych prowizjach, co powinno obniżyć nasze koszty.

Analizując poszczególne oferty kryterium parametrem sortującym konkurencyjność poszczególnych ofert powinna być rzeczywista roczna stopa oprocentowania – tzw. RRSO.

Komunikaty banków mowiące o tym, że nie pobierane są opłaty za wcześniejszą spłatę kredytu są jedynie potwierdzeniem respektowania Ustawy o kredycie konsumenckim. (zgodnie z tą ustawą, za wcześniejszą spłatę nie można pobierać opłaty przy kredytach do 80.000 zł). Należy pamiętać, że zgodnie z nowelizowaną europejską Ustawą o kredycie konsumenckim, która wdrażana będzie również w naszym kraju za kilkanaście miesięcy, banki będą mogły pobierać do 1% kwoty kredytu właśnie za wcześniejszą spłatę!

Przeprowadzona przez TotalMoney.pl analiza dziesięciu, przykładowych instytucji finansowych wykazała spore rozbieżności, jeżeli chodzi o wysokość miesięcznej raty (dla kredytu gotówkowego w kwocie 20 000 zł z okresem spłaty 60 miesięcy, spłata w równych ratach kapitałowo-odsetkowych).

Szczególna uwaga przy podejmowaniu decyzji o zaciągnięciu kredytu w danej instytucji, powinna zostać zwrócona na wszystkie parametry kredytu gotówkowego, takie jak nominalne oprocentowanie, stawka prowizji za udzielenie kredytu, ubezpieczenie kredytobiorcy oraz inne opłaty związane z udzieleniem kredytu (opłata za administrowanie rachunkiem kredytowym, opłaty członkowskie, możliwość spłaty rat w domu itp.) W związku z tym, że decyzja o zaciągnięciu kredytu wiąże nas z daną instytucją na dłuższy czas (średni okres kredytowania to około 3 lata) warto poznać szczegóły dostępnych na rynku ofert.

Pozornie tani nie zawsze oznacza najtańszy!

W dobie spadających stóp procentowych, zgodnie z tzw. Ustawą antylichwiarską, obniża się maksymalny pułap odsetek, które banki mogą pobierać od pożyczanych klientom pieniędzy (tylko w tym roku kilkakrotnie Rada Polityki Pieniężnej obniżała wysokość podstawowych stóp procentowych NBP). W związku z tym, zaciągnięcie kredytu wydaje się aktualnie tańsze niż dotychczas.

Tu jednak uwaga – może zdarzyć się sytuacja, w której dana instytucja oferując niższe aniżeli u konkurencji nominalne oprocentowanie sumarycznie, przedstawi klientowi droższą propozycję (np. doliczając koszt ubezpieczenia lub inne opłaty, związane pośrednio z udzieleniem kredytu – przykładowo najnowsza promocja pożyczki gotówkowej PKO Banku Polskiego, gdzie dla kwot do 3000 zł z okresem spłaty 12 miesięcy, prowizją w wysokości 5%, obowiązkowym dla tej oferty specjalnej ubezpieczeniu, oprocentowanie nominalne wynosi jedyne 6,99% - jednak łącznie RRSO przekracza dwadzieścia kilka procent!!!). Z kolei Polbank EFG w swojej ofercie „Kredytu na Miarę” proponuje kredyt gotówkowy w kwocie nawet do 150 000 zł, udzielany bez prowizji, jednak z obowiązkowym ubezpieczeniem (0,059% w skali miesiąca od przyznanej kwoty pożyczki) z oprocentowaniem nominalnym wynoszącym 17,9% RRSO dla tej oferty wynosi blisko 20%.

Najtaniej i najszybciej powinniśmy uzyskać kredyt w instytucji, w której już kiedyś posiadaliśmy jakiś produkt (np. konto osobiste, czyli popularny ROR, a w szczególności produkty kredytowe takie jak: karta kredytowa, kredyt gotówkowy, kredyt samochodowy). Banki aktywnie starają się pozyskać kredytobiorców m.in. proponując coraz to bardziej wyszukane odmiany ubezpieczeń (na życie, od utraty pracy, pakiety assistance – np. infolinia o najbliższych otwartych aptekach, pomoc prawna itp.).

Zdobycie wiedzy kosztuje. Za niewiedzę zapłacisz jeszcze więcej

Pomimo tego, że bezpieczeństwo korzystania usług finansowych w naszym kraju regulowane i monitorowane jest przez kilka instytucji (Komisja Nadzoru Finansowego, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta) ostrożności nigdy za wiele. Pamiętajmy o tym, ażeby przed podpisaniem wiążącej umowy kredytowej zadać sobie trud, poświęcić kilkanaście minut, aby zapoznać się z jej treścią, zapytać doradcę o wszystkie niejasne kwestie, w tym warunki spłaty, wysokość raty itp.

Kredytując możliwość zdobycia wiedzy na wybranym przez nas kierunku nie zapominajmy o tym, że zły wybór kredytodawcy może nam się długo odbijać przysłowiową czkawką – rozbieżność pomiędzy wysokością miesięcznej raty pomiędzy najlepszą ofertą w naszym porównaniu - BZ WBK a instytucją, która uplasowała się na 10 miejscu wynosi 100 złotych miesięcznie. Nie zawsze cena jest najważniejsza – równie pożądane jest przecież to jak szybko uzyskamy środki, czy będziemy musieli ustanawiać zabezpieczenie, otwierać kolejne konto bankowe, kwestie związane z dokumentowaniem dochodów itd. Niewiedza na uczelni poskutkować może powtórką egzaminu – nietrafny wybór kredytodawcy sprawi, że za naszą niewiedzę zapłacimy podwójnie…