To w tym roku największa w Polsce inwestycja przemysłowa. Pierwszy etap to budowa fabryki ultracienkich płyt HDF z niezbędną infrastrukturą, m.in. tartakiem i lakiernią. Ma dać to ok. 250 miejsc pracy. Docelowo inwestycja, której zakończenie planowane jest do 2015 roku, ma dać ok. 2 tys. miejsc pracy w regionie uważanym za słabo uprzemysłowiony. Drewno koncern chce pozyskiwać z polskich i białoruskich lasów.

W piątek na placu budowy, kilka kilometrów od Bielska Podlaskiego i niedaleko granicy z Białorusią, symbolicznie odsłonięto kamień węgielny. Została do niego przykręcona pamiątkowa tabliczka. W czasie uroczystości podkreślano, że inwestycja była możliwa dzięki pomocy i współpracy administracji rządowej i samorządu z inwestorem. Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak podkreślał znaczenie takiej inwestycji "w czasach kryzysu"; mówił, że Polska jest obecnie największym dostawcą dla Ikea w Europie, a drugim na świecie.

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna zwracał uwagę, że fabryka będzie budowana w regionie, w którym inwestycje są bardzo potrzebne. Mówił, że udało się przy jej realizacji osiągnąć "dobrą jakość współpracy" między administracją samorządową i rządową.

Wójt gminy Orla Piotr Selwesiuk powiedział PAP, że taka duża inwestycja w małej gminie oznacza ogromne zmiany na lepsze. "Przede wszystkim praca mieszkańcom, czyli nie będzie to rynek pracodawcy tylko rynek pracownika, a w kolejnych latach wpływy budżetowe do gminy" - podkreślił. W jego ocenie, najtrudniejsze w procesie pozyskiwania inwestora było przejście procesów administracyjnych, związanych m.in. z zakupem gruntów, potem procedurą odrolnienia.

Reklama

Jak podał, po zakończeniu inwestycji, planowanym na 2015 rok, wpływy z podatku od nieruchomości związanego z działalnością zakładu, sięgać powinny 12 mln zł rocznie. Obecnie cały budżet gminy Orla to 8 mln zł, z czego na inwestycje można przeznaczyć ok. miliona złotych. Przygotowania do inwestycji koncernu Ikea w Podlaskiem trwały kilka lat. Jak mówią samorządowcy z powiatu bielskiego, najpierw było kilkanaście potencjalnych lokalizacji (nie tylko w Polsce) i mowa o znacznie mniejszym zakładzie.

Obecnie inwestycja ma powstać na 120 ha gruntów, z czego 40 tys. metrów kw. ma być pod dachem. Na razie Swedspan Polska na pozwolenie na budowę fabryki ultracienkich płyt HDF z niezbędną infrastrukturą, m.in. tartakiem i lakiernią. Po osiągnięciu pełnej mocy produkcyjnej, co jest planowane na wrzesień 2011 roku, na produkować ok. 250 tys. metrów sześć. płyty.

W kolejnych etapach ma jeszcze powstać fabryka mebli w oparciu o płyty HDF - w tym mebli kuchennych - oraz fabryka drewnianych krzeseł na bazie surowca z tartaku. W sumie ma to dać ok. 2 tys. miejsc pracy. Samorządowcy zwracają uwagę, że taka inwestycja generuje miejsca pracy w tzw. otoczeniu, choćby przy transporcie, wywozie nieczystości, cateringu itp. W Polsce koncern Ikea zatrudnia obecnie ok. 12 tys. osób oraz 30 tys. osób w firmach współpracujących.