Jak poinformował na czwartkowej konferencji prasowej dyrektor ds. komunikacji spółki PL.2012 Mikołaj Piotrowski, przygotowania do Euro obejmują 219 inwestycji infrastrukturalnych, a czego 46 to projekty kluczowe, a 37 - ważne. Ich łączna wartość to 96 mld zł.

Zdaniem Piotrowskiego najważniejszymi inwestycjami z punktu widzenia organizacji mistrzostw są stadiony w czerech polskich miastach - gospodarzach turnieju: Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu. Przypomniał, że stadiony w pełni gotowe i oddane do użytku są tylko w Gdańsku i Poznaniu, natomiast we Wrocławiu trwają ostatnie testy. Najmniej zaawansowana jest budowa Stadionu Narodowego w Warszawie. Piotrowski zapewnił jednak, że prace budowlane zakończą się w tym roku, a na pierwszy kwartał 2012 r. zaplanowano ostatnie próby.

>>>Zobacz: Euro 2012: Wiecha na Stadionie Narodowym (ZDJĘCIA)

Odwrotna sytuacja jest w przypadku przygotowań portów lotniczych - gotowa na przyjęcie turystów jest na razie tylko Warszawa. Inwestycje na lotnisku we Wrocławiu mają się zakończyć w marcu przyszłego roku, a w Gdańsku i Poznaniu - w kwietniu. "Szacujemy, że samolotami przyleci na Euro więcej niż 50 proc. kibiców" - powiedział Piotrowski. Podał przykład lotniska Chopina w Warszawie, które w dzień meczu otwarcia mistrzostw będzie musiało obsłużyć 30 tys. pasażerów więcej niż normalnie. Na razie na obsługę takiego ruchu gotowy jest tylko stołeczny port.

Reklama

Nawiązując do stanu dróg i kolei Piotrowski wyjaśnił, że we współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz spółkami Grupy PKP są przygotowywane plany tras, którymi będą się przemieszczać kibice. Zastrzegł, że więcej na ten temat można będzie powiedzieć po 2 grudnia br., po losowaniu grup turniejowych - wtedy będzie wiadomo, w których miastach będą grały poszczególne reprezentacje.

>>> Zobacz też: Euro 2012: W Poznaniu większość inwestycji będzie na czas

"Transport podczas mistrzostw będzie się opierał głównie na połączeniach kolejowych" - wyjaśnił Piotrowski. Dodał, że do czerwca przyszłego roku inwestycje kolejowe mają umożliwić przejazd pociągiem między poszczególnymi miastami gospodarzami mistrzostw w czasie ok. 4-5 godzin. Na czas mistrzostw będzie obowiązywał specjalny rozkład jazdy, który będzie ustalany po rozlosowaniu grup turniejowych w grudniu.

"Na pytanie, czy jesteśmy gotowi na Euro i czy turniej mógłby się rozpocząć jutro, powiem, że nie. Ale też mamy przed sobą prawie 270 dni wytężonej pracy. Datą graniczną jest 7 czerwca 2012 r. Tego dnia, na 24 godziny przed meczem otwarcia, wszystko będzie dopięte na ostatni guzik" - zapewnił Piotrowski. "Dzisiaj już wiemy, że to Euro się uda. Pozostaje trzymać kciuki za polską drużynę" - dodał.