Chodzi o formalnie czeską firmę Chladici Veże. Ma ona siedzibę w Pradze, jednak większość jej zarządu to Rosjanie, a właścicielem jest koncern Rosatom Nuclear Energy State Corporation.
Na początku stycznia czeską firmę wybrał w wewnętrznym konkursie Polimex-Mostostal, jako partnera przy budowie chłodni kominowej. Jednak Enea, właściciel elektrowni, dostrzega problemy proceduralne. Wczoraj w biurze prasowym zapewniono DGP, że czeska spółka nie zostanie podwykonawcą. – Brak jest podstaw do wyrażenia zgody przez Eneę dla zaangażowania wskazanego (przez Polimex-Mostostal – red.) podwykonawcy – usłyszeliśmy. Jeśli mimo to Polimex-Mostostal wprowadzi na plac budowy Czechów, może się narazić na odpowiedzialność odszkodowawczą wobec Enei.
Według naszych informacji wyborowi Chladici Veże przygląda się również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. – Rozbudowa Kozienic to kwestia bezpieczeństwa energetycznego państwa – usłyszeliśmy od jednego z funkcjonariuszy.
Reklama