Wartość polskiego eksportu ze sprzedaży polskiej żywności za dziesięć miesięcy tego toku to prawie 16,5 miliarda euro.

Wyniki z dumą prezentował w Sejmie minister rolnictwa Stanisław Kalemba. - W tym roku wyeksportujemy produktów za około 19,5 miliarda euro. Żadna dziedzina gospodarki nie ma takiej dynamiki. To nasze wyniki decydują, że będziemy mogli za ten rok mieć dodatnie saldo w handlu zagranicznym - mówi minister rolnictwa.

Najwięcej żywności sprzedajemy do krajów Unii Europejskiej. Najbardziej za smakołykami z Polski przepadają nasi sąsiedzi Niemcy. - To ponad cztery miliardy euro, a nadwyżka z tym wymagającym konsumentem niemieckim to będzie około 1,2 miliarda euro. Dla Niemiec kluczowym produktem są soki jabłkowe i to samo jeśli chodzi o Wielką Brytanię - mówi minister Stanisław Kalemba.

Szef resortu rolnictwa pytany o relacje handlowe z Rosją i Ukrainą w kontekście ostatnich wydarzeń w Kijowie odpowiedział, że w tej kwestii nie zauważył żadnych problemów. - Współpraca z Federacją Rosyjską jeśli chodzi o eksport układa się bardzo dobrze i oceniamy ją bardzo wysoko - uspokajał minister.

Reklama

Minister rolnictwa szacuje, że nawet co piąty produkt spożywczy wyrabiany w Polsce wyjeżdża na eksport. Coraz więcej żywności kupują od nas także państwa arabskie, czy Chińczycy, którzy rozsmakowali się ostatnio w polskiej wieprzowinie.

Czesi wciąż walczą z polską żywnością. Czytaj więcej na ten temat.