Za tę samą polisę OC u różnych ubezpieczycieli w Gdańsku zapłacimy od 448 do 936 zł, a w Poznaniu od 393 zł do 944 zł.

Jak wynika z wyliczeń multiagencji CUK Ubezpieczenia, przykładowy kierowca z Warszawy (30-letni posiadacz Forda Focusa z 2008 r. o pojemności 1,6l, który prawo jazdy ma od 10 lat, kupuje OC od 7 lat i do tej pory zawsze jeździł bezszkodowo) zapłaci w jednym z towarzystw za obowiązkową polisę przynajmniej 444 zł, ale w innym kupi dokładnie takie samo ubezpieczenie za 813 zł. Sprawdzenie cen pozwoli mu zaoszczędzić 369 zł. Podobnie jest w Gdańsku, gdzie ten sam kierowca kupi ubezpieczenie OC w zakresie cenowym od 499 do 920 zł.

- Z naszych kalkulacji wynika, że najtańsze i najdroższe OC dla jednego kierowcy niemal dzieli przynajmniej kilkaset złotych różnicy. Biorąc pod uwagę to, że każde towarzystwo ubezpieczeń oferuje kierowcom takie same polisy, których zakres regulowany jest przepisami ustawy, to właśnie cena jest głównym kryterium wyboru ubezpieczenia – wyjaśnia Przemysław Grabowski, ekspert multiagencji CUK Ubezpieczenia.

Jak dodaje, ubezpieczyciele kalkulują składki na podstawie liczby szkód w danej lokalizacji. Im większe jest miasto, tym zazwyczaj gorsze są statystyki wypadków, a za polisę OC płaci się więcej.

Reklama

Warto pamiętać, że ubezpieczyciele skłonni są do udzielania zniżek. Za bezszkodową jazdę można dostać do 60 proc. rabatu od podstawowej ceny ubezpieczenia. Choć i ta liczba się zmienia. Np. Proama dla kierowców, którzy dotychczas mogli skorzystać z 60-proc. zniżki i nie mieli szkód w ostatnich 12 miesiącach, proponuje jeszcze większy rabat – 70 proc. Jeśli posiadacz maksymalnej zniżki spowoduje wypadek lub kolizję, to posiadane przez niego przywileje nie wyzerują się, lecz obniżą, np. do 40 proc. upustu.

>>> KNF ostrzega: Proama i AXA Direct sprzedają polisy OC zbyt tanio

Zniżki mogą otrzymać też rodzice dzieci poniżej 15. roku życia (do 7 proc.) czy przedstawiciele poszczególnych grup zawodowych. I tak kierowcy zawodowi zapłacą o 10 proc. mniej, nauczyciele, - 5 proc. mniej, podobnie jak pracownicy administracji samorządowej. Pracownicy banków spółdzielczych mogą liczyć na 30 proc. obniżki, a rolnicy na 20 proc.

Możemy zdobyć też tzw. zniżkę lojalnościową, którą towarzystwa proponują stałym klientom. Niektórzy ubezpieczyciele zachęcają upustem nowych klientów (nawet do 20 proc., w zależności od posiadanego pojazdu). Warto sprawdzić więc wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe lub poprosić o to multiagencję.

Innym sposobem na zaoszczędzenie na polisach jest kupno pakietu. Polisę OC można połączyć nie tylko z innymi ubezpieczeniami samochodowymi. Można do niej równie dobrze dobrać polisę mieszkaniową, OC w życiu prywatnym czy NNW i otrzymać w związku z tym rabat na takich samych zasadach, jak w przypadku pakietu OC i AC.