Dane o zaległościach to efekt analiz wywiadowni gospodarczej Bisnode. Opierają się one na informacjach zgłaszanych do baz firmy przez jej klientów.

Według Bisnode na koniec czerwca 28,4 tys. przedsiębiorców zalegało z zapłatą 1,28 mld zł. Tym samym kwota zaległości wzrosła w porównaniu z czerwcem 2013 r. o niemal 8 proc. Przybyło też dłużników (o niemal 2 proc.).

- Najbardziej dynamicznie wzrosły zaległości w sektorze spedycyjnym. Ogółem w czerwcu tego roku 5,1 tys. dłużników przeterminowało płatności na łączną kwotę ponad 188 mln zł, co stanowi ponad 130-proc. wzrost w porównaniu do czerwca ubiegłego roku – mówi Tomasz Starzyk z Bisnode. Rzeczywiście, zatory w spedycji wzrosły skokowo, rok wcześniej zadłużenie wynosiło 81,5 mln zł. Dłużników też było mniej (3,4 tysiąca). Według analityków wywiadowni to jeszcze nie koniec, bo zwykle duży wzrost zaległości płatniczych w tej branży spedycyjnej skutkuje w kolejnych miesiącach większą liczbą przeterminowanych płatności.

>>> Dłużnicy podatkowi mogliby zasypać polską dziurę budżetową. Czytaj więcej tutaj.

Reklama

Duży procentowy wzrost wielkości zatorów (o 77 proc.) notuje też branża spirytusowa. Na koniec półrocza wartość niezapłaconych faktur zbliżała się już do 12 mln zł.

O prawie 35 proc. wzrosły zaległości w branży budowlanej. Choć w tym przypadku zmalała liczba dłużników i to wyraźnie, bo o jedną czwartą. Budowlanka to jednak nadal jedna z tych branż, w które mają największy problem z zatorami. Firmy budowlane „wypracowują” jedną piątą wszystkich należności monitorowanych przez Bisnode. Gorzej jest tylko w sektorze spożywczym: tam na koniec czerwca zalegano z zapłatą niemal 270 mln zł. Co prawda kwota niezapłaconych faktur zwiększyła się tam tylko o 2 proc., ale aż o 24 proc. wzrosła liczba dłużników. Jest ich obecnie prawie 3,7 tys.

Nie wszędzie jednak jest tak źle. Tomasz Starzyk podkreśla, że aż w 9 z 14 monitorowanych branż dług spadł. Największy, ponad 27 proc. spadek nastąpił w branży agrochemicznej.

- Podobną sytuację obserwujemy w branży kosmetycznej gdzie nastąpił spadek z 82 mln zł w czerwcu ubiegłego roku do 61 mln zł, przy jednoczesnym blisko 30 proc. spadku liczby dłużników. Tendencja ta widoczna jest zresztą od początku roku – mówi Starzyk.

Pozytywne informacje mają też firmy zajmujące się ubezpieczaniem należności. Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający w Atradius mówi, że w sumie tzw. moralność płatnicza kontrahentów polskich przedsiębiorców jest dobra.

- Jak wynika z ostatniego raportu Barometr Praktyk Płatniczych jedynie 29,8 proc. całkowitej wartości zawartych transakcji w sektorze przedsiębiorstw z odroczonym terminem płatności pozostaje nieuregulowana. Jest to lepsza wartość niż w pozostałych krajach regionu oraz Europy Zachodniej. Co więcej średnio 1,3 proc. całkowitej wartości należności z transakcji B2B zostało odpisanych jako nieściągalne, co oznacza spadek z 5,5 proc. w 2013 r. – mówi Szczepankowski.

Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes odpowiedzialny za ocenę ryzyka dodaje, że W pierwszych miesiącach roku na pewno moralność płatnicza nie pogarszała się, ale – z drugiej strony – jej poprawa również była mniejsza od oczekiwanej (chociażby porównując ją tempem wzrostu PKB). Według Starusa przyszłość nie maluje się jednak różowo. Główny powód: rosyjskie embargo na eksport niektórych towarów.Euler Hermes spodziewa się stopniowego pogorszenia moralności płatniczej i powstawania zatorów w branżach, które do niedawna ich nie doświadczały

- Eksport nie jest tu jedynym problemem – w wyniku jego ograniczenia zaostrza się konkurencja na rodzimym rynku. Pojawia się nadpodaż a wraz z nią spadają nie tylko ceny, ale zwiększa się również ryzyko braku płatności w wyniku spadku ich marż czy chęci poszukania przez odbiorców alternatywnych dostawców. Rosnąca konkurencja skłania także coraz większą grupę dostawców do ulegania presji szybkiej sprzedaży, od razu na warunkach kredytowych i bez pełnej wiedzy o aktualnej kondycji klienta aby tylko podtrzymać bilans sprzedaży i uniknąć nadmiernych zapasów – mówi Tomasz Starus.

>>> Klasa średnia w Polsce: oto mity dotyczące tej grupy społecznej