Pojawiły się jednak problemy z samolotem, którym przylecieli i obawy o bezpieczeństwo. Transport szefowi Rady zapewniają Belgijskie Siły Powietrzne i dziś zdecydowały one o wysłaniu nowego samolotu do Turcji.
Właśnie do Brukseli ma wrócić po południu Donald Tusk. Jean-Claude - jak dowiedziało się Polskie Radio - nie czekając na specjalny samolot, poleciał czarterem i wylądował już w Brukseli.
>>> Czytaj też: Rosja oficjalnie potwierdza: To był zamach. W Airbusie A321 wybuchła bomba
aaa(2015-11-17 10:57) Zgłoś naruszenie 00
„W tym czasie coś stało się z samolotem” - może zasiedlili go bardziej potrzebujący ..., a może panowie chcieli zostać na zwiedzanie, a może na stałe ?
OdpowiedzJuncker jednak powinien zostać i poznać osobiście przebywających w obozach - a nie tylko salony, kamery, ble, ble, ble itp.