Samorząd Rzeszowa starał się o włączenie do miasta, oprócz Bzianki, także całej gminy Krasne oraz innych sołectw, m.in. Matysówki, Miłocina, Malawy, Pogwizdowa Nowego i Zaczernia. Wojewoda zaopiniowane je jednak negatywnie. Jak poinformowała PAP w piątek rzeczniczka wojewody Małgorzata Waksmundzka-Szarek, wydanie opinii „poprzedzone zostało wnikliwą analizą”. „Proponowane połączenie gmin (Rzeszów i Krasne) zostało negatywnie zaopiniowane m.in. ze względu na brak zgody mieszkańców gminy Krasne oraz negatywne opinie rady tej gminy oraz rady powiatu rzeszowskiego” - dodała.

Uzasadniając pozytywną opinię odnośnie włączenia do Rzeszowa sołectwa Bzianka, Waksmundzka-Szarek podkreśliła, że zadecydowały o tym m.in. pozytywne wyniki konsultacji z mieszkańcami, brak negatywnej opinii rady gminy Świlcza oraz pozytywna opinia wójta tej gminy. „Nie bez znaczenia były tu także uwarunkowania przestrzenne i społeczne łączące już to sołectwo z Rzeszowem” - zaznaczyła.

Włączenie pozostałych sołectw zostało zaopiniowane negatywnie m.in. z powodu wyników konsultacji społecznych, w których mieszkańcy tych sołectw (oprócz Bzianki i Matysówki) opowiedzieli się przeciwko.

Teraz opinia wojewody zostanie przekazana do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Decyzję o ewentualnym poszerzeniu granic Rzeszowa podejmie Rada Ministrów do końca lipca br.

Reklama

Jak powiedział PAP sekretarz miasta Marcin Stopa, wnioski o poszerzenie granic były bardzo obszerne i były „formą propozycji do rozważenie”. „Uważamy, że pani wojewoda bardzo rozsądnie podeszła do tematu” - dodał.

Stopa zaznaczył, że prezydent miasta Tadeusz Ferenc zamierza teraz spotkać się z urzędnikami z MSWiA.

„Będzie zwracał uwagę na dwa aspekty. Jeśli chodzi o Matysówkę to mieszkańcy tego sołectwa opowiedzieli się w konsultacjach za przyłączeniem do Rzeszowa. Negatywna opinię wydała rada gminy. Rząd będzie musiał zdecydować, co jest ważniejsze, czy zdanie mieszkańców czy radnych” - powiedział.

Drugą kwestią, którą w dyskusji z urzędnikami MSWiA ma podnosić Ferenc jest połączenie z gminą Krasne. Zdaniem Stopy, łączenie samorządów to kierunek, który rząd preferuje.

„Co prawda rada gminy Krasne opowiedziała się przeciwko i nie możemy liczyć na dodatkowy bonus w wysokości 100 mln zł, ale na pewno korzyści byłyby spore. Poza tym grupa mieszkańców tej gminy zabiega o referendum ws. połączenia z Rzeszowem. Uważamy zatem, że ta sprawa nie jest jeszcze zamknięta” - podkreślił Stopa.

Poszerzanie granic Rzeszowa to jeden z priorytetów rządzącego miastem od 2002 r. prezydenta Tadeusza Ferenca. Pierwsze rozszerzenie granic stolicy Podkarpacia miało miejsce w 2006 r., a potem następowało kilka razy do roku 2010.

Przed powiększeniem, w roku 2005, Rzeszów miał powierzchnię 54 km kw. i liczył 154 tys. mieszkańców. Obecnie jest to odpowiednio 117 km kw. i ponad 187 tys. mieszkańców.(PAP)