„3,8 proc. jest pewne, natomiast bliski jest mi obraz (…), że możemy dotknąć 4 proc. na koniec roku” - powiedział w środę Hardt.

Jego zdaniem, dynamika inwestycji jest "rysą" na ogólnie dobrym obrazie polskiej gospodarki w I kwartale.

„Lekko nas to niepokoi, ale z drugiej strony prognozujmy wzrost inwestycji w kolejnych kwartałach (…) Jestem przekonany, że inwestycje publiczne i prywatne powinny ruszyć” – dodał Hardt. (PAP Biznes)