Niedzielne wybory w Niemczech były głównym tematem wiadomości zagranicznych w mediach bułgarskich.

Dzienniki w Bułgarii nie zdążyły z opublikowaniem komentarzy w swych poniedziałkowych wydaniach "na papierze", ale szeroko komentują zwycięstwo chadeków w wydaniach internetowych.

Media elektroniczne podkreślają, że liderka niemieckiej chadecji liczyła zapewne na lepsze wyniki. Wpływowe wydanie Club Z użyło wobec Merkel określenia "wieczna kanclerz". Club Z zaznacza w komentarzu, że przed Merkel stoi trudne zadanie negocjacji mających na celu stworzenie koalicji.

"Zwycięstwo Merkel było spodziewane, lecz jej patia straciła ponad 8 proc. w porównaniu z sytuacją sprzed czterech lat" – oceniło z kolei w komentarzu radio publiczne.

Reklama

Prywatna agencja informacyjna Mediapool wskazuje w swym głównym wydaniu na portalu internetowym, że formuła przyszłych rządów pozostaje niejasna.

Najwięcej szans na realizację miałby - według Mediapool – scenariusz kontynuacji, czyli utrzymanie dotychczasowej koalicji chadeków z socjaldemokratami. Wyniki liberałów – niemieckiej Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) "są zbyt słabe i nie wystarczają na stworzenie koalicji, do której koniecznie trzeba by dokooptować trzeciego partnera, najprawdopodobniej Zielonych" – czytamy w komentarzu.

Obserwatorzy w większości mediów bułgarskich odnotowują z niepokojem, że po raz pierwszy w historii RFN do Bundestagu wejdzie skrajna prawica, która zdobyła sporo głosów w landach b. NRD.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)