Posłowie CSU podjęli decyzję jednomyślnie - dowiedziała się agencja dpa. Seehofer zapowiedział rezygnację ze stanowiska premiera w pierwszym kwartale 2018 roku, chce natomiast zachować funkcję szefa CSU.

Soeder musi zostać formalnie wybrany przez bawarski parlament (landtag), ponieważ jednak CSU ma w nim absolutną większość, głosowania będzie zwykłą formalnością.

Soeder zaapelował do posłów CSU o udzielenie mu kredytu zaufania. "Jestem gotowy, dajcie mi szansę" - mówił podczas posiedzenia klubu. "Musimy walczyć, a nie zajmować się sobą. Chcemy zwyciężyć" - dodał. Zapewnił, że będzie wspierał Seehofera jako szefa partii.

50-letni Soeder próbował od miesięcy odsunąć starszego o 18 lat rywala od władzy, obarczając go odpowiedzialnością za słaby wynik wyborczy. W wyborach do Bundestagu 24 września CSU uzyskała katastrofalny jak na swoje ambicje wynik - 38,8 proc. Cztery lata temu bawarska partia otrzymała 49,3 proc. głosów. W przyszłym roku w Bawarii odbędą się wybory do lokalnego parlamentu.

Reklama

Soeder jest zdecydowanym przeciwnikiem polityki migracyjnej kanclerz Angeli Merkel. Domaga się ograniczenia liczby migrantów do 200 tys. osób rocznie oraz zaostrzenia przepisów dotyczących bezpieczeństwa kraju.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)