Bezrobocie wzrosło w lutym do 8,1 procent, po tym jak pracodawcy zlikwidowali 651 tys. miejsc pracy - ogłosił wczoraj w Waszyngtonie departament pracy.

Redukcja miejsc pracy przewyższała 600 tysięcy przez trzy kolejne miesiące, pierwszy raz, od 1939 roku, czyli od początku zbierania danych na ten temat.

- Bezrobocie już osiągnęło przeciętne tempo, które Biały Dom przewidywał dla całego roku. Administracja musi skupić się na naprawie systemu bankowego i wprowadzaniu w życie planu stymulującego gospodarkę zamiast rozpraszać się na inne cele, takie jak reforma ochrony zdrowia - powiedział John Ryding, główny ekonomista w RDQ Economics LLC w Nowym Jorku.