Ambasada Francji w Polsce oficjalnie dementuje opublikowaną 3 grudnia 2018 roku przez portal Polityka Insight informację, jakoby Francja wycofała swoje poparcie dla oferty przedsiębiorstwa Naval Group składanej w ramach programu Orka dotyczącego zakupu okrętów podwodnych.

"Nie ma żadnej zmiany stanowiska ze strony państwa francuskiego dotyczącej poparcia dla Naval Group i MBDA w ramach zaproponowanej Polsce oferty, w której na zasadzie wyłączności połączono integrację pocisków manewrujących NCM z okrętami podwodnymi Scorpene" - czytamy w komunikacie.

Program Orka uznawany jest przez Francję za ważny krok w pogłębianiu współpracy pomiędzy siłami zbrojnymi naszych krajów, co może stanowić otwarcie nowego etapu relacji strategicznych między Francją a Polską, podkreśliła Ambasada.

"Polskiemu Ministerstwu Obrony Narodowej zaproponowano tym samym ambitne partnerstwo, obejmujące aspekty technologiczne, operacyjne oraz przemysłowe, umożliwiające trwałe budowanie zdolności bojowej, mającej dla Polski kluczowe znaczenie dla w pełni suwerennego zapewnienia obrony" - czytamy dalej.

Ambasada podkreśliła też, że prowadzony jest intensywny i stały dialog na wysokim szczeblu pomiędzy polskim i francuskim resortem obrony, dotyczący zarówno tego programu, jak i wielu innych tematów, czego dowodzi ostatnie posiedzenie naszego komitetu ds. uzbrojenia, które odbyło się 5 grudnia w Warszawie.

Natomiast wizyta francuskiej fregaty wielozadaniowej typu FREMM w Gdyni, zaplanowana w ramach próbnego rejsu okrętu przed jego wejściem do służby operacyjnej, została przełożona na termin późniejszy wyłącznie ze względów technicznych, podsumowano w komunikacie.

"Oferta francuska w programie Orka opiera się na strategicznym partnerstwie między Francją i Polską, które ma na celu zapewnienie państwu polskiemu, zgodnie z jego oczekiwaniami, militarnej i przemysłowej niezależności. Polskie okręty podwodne Scorpene, uzbrojone w rakiety manewrujące NCM, będą najpotężniejszymi konwencjonalnymi okrętami podwodnymi w NATO, dysponując takimi samymi zdolnościami bojowymi co francuskie okręty SSN typu Barracuda" - czytamy w odrębnym komunikacie Naval Group i MBDA.

Naval Group i MBDA pozostają w pełni zaangażowane w celu zaproponowania polskiej administracji rządowej najlepszej możliwej oferty w ramach programu Orka, podkreślono w materiale.

"Oczekujemy na ostateczną decyzję polskich władz o uruchomieniu tego strategicznie ważnego programu w ramach nowego Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP. Nasz plan długofalowej współpracy z polskim przemysłem okrętowym odpowiada na ambicje polskich władz państwowych związane z rewitalizacją polskich stoczni" - czytamy dalej.

Naval Group zawarł w listopadzie 2017 r. porozumienie określające zakres współpracy przemysłowej, która zostanie wdrożona, jeżeli francuski koncern wybrany zostanie do realizacji programu Orka, przypomniano także.

"Proponowany przez nas plan współpracy wykracza poza program Orka i obejmuje udział polskiego przemysłu w budowie w Polsce dodatkowych platform okrętów podwodnych Scorpene. W jego ramach ponad 100 polskich firm włączonych zostanie w światowy łańcuch dostaw Naval Group. Współpraca przemysłowa umożliwi stworzenie 2 000 miejsc pracy w Polsce przez okres 15 lat" - napisano w komunikacie.

Korzyści z transferu technologii i współpracy z Naval Group wzmocnią polski przemysł okrętowy, zapewni ona polskim stoczniom i specjalistom pracę w długiej perspektywie czasowej, przyczyniając się w ten sposób do rewitalizacji przemysłu stoczniowego, podkreślono również.

"W przypadku pozyskania okrętów podwodnych na drodze rozmów międzyrządowych umowa może zostać sfinalizowana w ciągu roku, a zatem związana z nim działalność przemysłowa w Polsce mogłaby rozpocząć się w 2019 r." - podsumowano.

Program Orka przewiduje zakup trzech okrętów podwodnych. Według wcześniejszych informacji mediów, wartość programu może sięgnąć ok. 10 mld zł.