Czaputowicz pytany we wtorek w TVP info jak po roku od zamieszania związanego z ustawą o IPN ocenia stosunki polsko-amerykańskie powiedział, że te relacje są bardzo dobre.

"Kwestia ustawy (o IPN-PAP) została w ubiegłym roku rozwiązana. Sejm przyjął nowelizację, także tutaj nic nie stoi na przeszkodzie rozwoju tych stosunków" - podkreślił Czaputowicz. Jak dodał przyszłotygodniowa konferencja w sprawie budowania pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, która odbędzie się w Warszawie, pokazuje, "że działamy także razem na forum międzynarodowym, tu gdzie nasze oceny sytuacji są podobne". "Polska jest członkiem Rady Bezpieczeństwa, współpracujemy ze wszystkimi członkami w tym ze Stanami Zjednoczonymi" - zauważył minister.

Szef MSZ powiedział też, że Polska chce zwiększenia wojsk amerykańskich w Polsce i "traktowania Polski oraz Europy Środkowej jako ważnego regionu dla polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych". Czaputowicz dodał, że forma obecności Fort Trump w Polsce to jest kwestia dyskusji. "Chodzi o to, żeby ona była podjęta w taki sposób, żeby najlepiej służył bezpieczeństwu Polski" - powiedział szef MSZ.

Dopytywany o przygotowania do szczytu warszawskiego Czaputowicz powiedział: "wszystko jest dopięte na ostatni guzik". Minister podkreślił, że z wiceprezydentem USA Mike'm Pencem przyjedzie ponad 300 osób z obsługi, a akredytowało się na to wydarzenie 900 dziennikarzy z całego świata.

Reklama

Spotkania ministerialnego poświęconego budowaniu pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie odbędzie się 13-14 lutego. W konferencji udział zapowiedzieli już m.in. wiceprezydenta USA Mike Pence, amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo, a także premier Izraela Benjamin Netanjahu. Swój przyjazd do Warszawy zapowiedzieli również przedstawiciele niektórych państw europejskich oraz krajów regionu Zatoki Perskiej.