W poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej "Solidarności", m.in. z województw: wielkopolskiego, pomorskiego, śląskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego. Według ZNP w strajku biorą też udział nauczyciele niezrzeszeni w żadnym ze związków.

Do godz. 10 we wtorek do strajku przystąpiło 74,29 proc. placówek - poinformował szef ZNP Sławomir Broniarz. Najwięcej, bo 87,72 proc. placówek, przystąpiło do strajku w woj. kujawsko-pomorskim, natomiast najmniej na Podkarpaciu (55,17 proc). Na Mazowszu do strajku przystąpiło 70,88 proc. placówek.

"Rozpoczynające się jutro egzaminy gimnazjalne, mimo #StrajkNauczycieli, odbędą się - @warszawa zapewni odpowiednią liczbę nauczycieli. Dziękuję sztabowi kryzysowemu - dyrektorom, burmistrzom - oraz nauczycielom" - napisał prezydent Warszawy.

Trzaskowski życzył także powodzenia uczniom. "A za piszących egzaminy uczniów trzymam kciuki!" - napisał.

Reklama

10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia – egzamin ósmoklasisty, a 6 maja mają rozpocząć się matury.

W Warszawie w 136 szkołach odbędą się egzaminy dla ponad 13,5 tys. gimnazjalistów.(PAP)

Autorka: Natalia Kamińska