Minister podkreślił, że innowacje są drogą do podniesienia konkurencyjności firm oraz jakości życia milionów Polaków.

"Chcemy przestawić gospodarkę na tory innowacyjności, żeby coraz więcej firm było w stanie tworzyć wyższą wartość dodaną, wyższej jakości miejsca pracy, a w konsekwencji żebyśmy my, czyli pracownicy, dostawali większe wynagrodzenia - wskazał szef resortu. Zaznaczył, że ze wsparcia unijnego korzystają nie tylko duże koncerny, które realizują wielkie projekty infrastrukturalne, ale również tysiące małych i średnich firm.

Minister poinformował, że Polska w ciągu 15 lat pozyskała z unijnego budżetu 163,7 mld euro, czyli trzy razy więcej niż wpłaciła. W obecnej perspektywie finansowej pula dla Polski wynosi ok. 82 mld euro. "Dzięki temu nasz kraj mógł dokonać ogromnego skoku rozwojowego. Zaczynamy doganiać, a nawet przeganiać kraje, które tworzą Unię Europejską" – mówił Kwieciński.

Jedną z firm, która - jak mówił "znakomicie wykorzystała fundusze unijne" - jest Kross (producent rowerów - PAP), która otrzymała ok. 1,7 mln zł wsparcia (wartość projektu to prawie 4 mln zł -PAP). Dzięki temu opracowała i uruchomiła jedyną w Europie linię do produkcji ram węglowych: bardzo lekkich i wytrzymałych. "To jest rozwiązanie opracowane od zera w Polsce, które stało się sukcesem rynkowym" - zaznaczył. Z informacji firmy wynika, że dzięki innowacyjnemu rozwiązaniu rowery Krossa są o 20-25 proc. lżejsze. Obecnie stanowią one ok. 5 proc. produkcji spółki, ale w przyszłości Kross zamierza zdecydowanie ją zwiększyć.

Reklama

Innym przykładem firmy, która - dzięki unijnemu wsparciu - opracowała unikatowe rozwiązanie jest spółka BrainTech, która stworzyła technologię umożliwiającą sterowanie komputerem za pomocą myśli. Pozwala ona komunikować się osobom np. z porażeniem mięśni, które nie są w stanie mówić. Firma otrzymała ok. 3 mln zł unijnego wsparcia. Dziś współpracuje z fundacją Budzik.

I wreszcie trzecią firmą, która - jak podkreślił minister - jest przykładem znakomitego wykorzystania funduszy wspólnotowych jest spółka Intonavi. Dzięki unijnym pieniądzom wymyśliła ona urządzenie, które umożliwia poruszanie się np. osobom niewidomym w urzędach, na lotniskach czy dworcach. "To właśnie takie firmy chcemy współfinansować w rządowym programie Dostępność Plus" - wskazał.

Kwieciński przyznał, że fundusze unijne w dalszym ciągu stanowią jeden z najważniejszych mechanizmów finansowania polityki rozwoju w naszym kraju. "Dlatego ważne jest utrzymanie roli polityki spójności jako najważniejszej polityki inwestycyjnej UE, poprzez zapewnienie większego – niż zakładają wstępne propozycje Komisji Europejskiej – budżetu na tę politykę ogółem, jak i puli środków, które trafią do beneficjentów w naszym kraju" - zaznaczył.

>>> Czytaj też: Targi o eurofundusze w cieniu wyborów. O co toczy się ta ważna gra?