Sprawa dotyczy dużej firmy z branży chemicznej PCC MCAA - spółki zależnej grupy PCC. W latach 2012-2013 Polska przyznała PCC wsparcie publiczne na inwestycję w nowy zakład produkcji ultraczystego kwasu monochlorooctowego (MCAA) w Brzegu Dolnym o rocznej zdolności produkcyjnej 42 tys. ton. Wsparcie publiczne, które miało przyczynić się do rozwoju regionu, obejmowało: dotację bezpośrednią w wysokości 16 mln euro oraz zwolnienie z podatku w maksymalnej wysokości 23 mln euro.

Z czwartkowego komunikatu KE wynika, że Polska uznała, że oba te środki są objęte obowiązującym wówczas ogólnym rozporządzeniem w sprawie wyłączeń grupowych z 2008 r., i że w związku z tym nie muszą być one zgłaszane Komisji do oceny.

Do Brukseli została złożona jednak skarga od bezpośredniego konkurenta PCC, który twierdził, że wsparcie udzielone przez polskie władze (tj. dotacja bezpośrednia) stanowiło pomoc państwa, którą należało zgłosić.

W 2016 r., uznając, że pomoc została przyznana z naruszeniem przepisów rozporządzenia w sprawie wyłączeń grupowych, polskie władze podjęły decyzję o unieważnieniu zwolnienia z podatku. PCC odwołała się jednak w tej sprawie do sądu. Postępowanie się toczy.

Reklama

Szczegółowe postępowanie wyjaśniające, które Komisja wszczęła w czwartek, dotyczy obu środków wsparcia przyznanych przez Polskę, tj. dotacji bezpośredniej i zwolnienia podatkowego. "Komisja wstępnie stwierdza, że oba środki stanowią pomoc państwa, która powinna była zostać zgłoszona i oceniona przez Komisję przed wdrożeniem" - podkreślono w komunikacie.

Wątpliwości Komisji dotyczą między innymi tego, czy – zgodnie z unijnymi wymogami regionalnymi na lata 2007–2013 – pakiet pomocy ma "efekt zachęty". W związku z tym urzędnicy w Brukseli będą badać, czy wsparcie publiczne stanowiło dla PCC faktyczną zachętę do przeprowadzenia inwestycji w Brzegu Dolnym oraz czy – w przypadku braku takiego wsparcia – inwestycja nie zostałaby zrealizowana w tym regionie.

Komisja obawia się też, że całkowite wsparcie przyznane przez Polskę mogło przekroczyć maksymalny poziom pomocy dopuszczalny zgodnie z wytycznymi.

"Na podstawie informacji dostępnych na tym etapie wydaje się, że w momencie przyznania wsparcia rynek MCAA znajdował się w fazie bezwzględnego upadku. Na obecnym etapie Komisja nie może zatem wykluczyć, że środki pomocy przyczyniły się do znacznego zwiększenia przez PCC zdolności produkcyjnych na nierentownym rynku, co doprowadziło na nim do nadmiernego zakłócenia konkurencji" - podkreśliła KE.

Wszczęcie szczegółowego postępowania daje Polsce i zainteresowanym stronom możliwość przedstawienia uwag. Wynik postępowania nie jest jednak przesądzony.

>>> Czytaj też: NBP chce zmian zasad tworzenia rezerwy: chodzi o "wyłączenie' różnic kursowych