Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 0,08 proc. i wyniósł 28 645,26 pkt. S&P 500 nie zmienił się i utrzymał 3240,02 pkt. To już piąty z rzędu wzrostowy tydzień dla tego indeksu. Jedynie Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,17 proc. do 9006,62 pkt. Do spadku tego indeksu, który w czwartek po raz pierwszy w historii przebił poziom 9000 punktów, przyczynił się spadek kursu akcji Netfliksa.

"W ciągu tego tygodnia (...) rynek akcji nadal zwyżkował. Powolnie i stabilnie" - powiedział Matthew Maley, główny strateg rynku w Miller Tabak.

"Wiele ważnych indeksów giełdowych ustanowiło maksima, ale również rynek wydaje się wykupiony" - dodał.

Inwestorzy angażują się w bardziej ryzykowne aktywa, odkąd Stany Zjednoczone i Chiny ogłosiły, że na początku tego miesiąca osiągnęły pierwszą fazę porozumienia handlowego. Obie strony są w trakcie tłumaczenia i formalizowania transakcji. Prezydent Donald Trump powiedział we wtorek, że wkrótce dojdzie do ceremonii podpisania umowy z chińskim liderem Xi Jinpingiem.

Reklama

Piątek był trzecim dniem zwyżek określanych okresem rajdu Świętego Mikołaja (licząc od sesji 24 grudnia w USA). Historycznie to dobry okres dla giełd, a indeks S&P 500 w ciągu pięciu ostatnich sesji starego roku i pierwszych dwóch dni nowego średnio zyskuje 1,3 proc., zgodnie z danymi Stock Trader's Almanach od 1950 roku.

Analitycy Bespoke Investment Group policzyli, że w ciągu trzech lat od rozpoczęcia kadencji Donalda Trumpa indeks S&P500 zyskał ponad 50 proc., czyli przeszło dwukrotnie więcej niż w przypadku średniej (23 proc.) dla wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych od 1928 roku.

Julian Emanuel z BTIG prognozuje, że w 2020 roku indeks S&P 500 może zbliżyć się do okolic 4000 punktów.

"Uważamy, że zaufanie inwestorów w końcu przełoży się w entuzjazm, co spowoduje, że indeks S&P 500 może wzrosnąć do 3950 punktów" - powiedział główny strateg akcji i instrumentów pochodnych z BTIG.

>>> Polecamy: 30 lat strategii celu inflacyjnego. Czy ta metoda się sprawdziła?