"Już od wtorku na stronach internetowych urzędu przedstawione zostaną mieszkańcom propozycje wsparcia. Towarzyszyć będą im niezbędne zarządzenia. Łodzianie będą mogli dowiedzieć się, jakie wnioski złożyć, aby otrzymać pomoc. Będzie ona obejmować odroczenie, rozłożenie na raty i umorzenie odsetek czynszów, dzierżaw i podatków od nieruchomości oraz od środków transportu. Co najważniejsze, na uregulowanie zależności będzie 12 miesięcy" - poinformowała Zdanowska w poniedziałek na konferencji prasowej, która odbyła się za pośrednictwem internetu.

Takie formy pomocy zostaną zaoferowane łódzkim lokalnym przedsiębiorcom, którzy w związku z ogłoszonym stanem epidemii zostali zmuszeni do ograniczenia lub zawieszenia swojej działalności. Prezydent Łodzi dodała, że ma nadzieję, iż w ciągu 12 miesięcy uda się przezwyciężyć panujący kryzys.

"Nie mówimy o zwolnieniu z opłat, jedynie o odroczeniu w czasie. Nie wiemy, jak długo potrwa kryzys, w jakiej sytuacji będą firmy. W tym momencie mówimy o takiej pomocy, na jaką nas stać. Musimy wziąć pod uwagę, że budżet miasta musi normalnie funkcjonować" - podkreśliła Zdanowska.

Prezydent podała, że odstąpienie od pobierania czynszów za miejskie lokale użytkowe oznaczałoby ubytek w budżecie Łodzi sięgający miesięcznie 3 mln zł.

Reklama

W ramach wspierania biznesu miasto postanowiło reaktywować Łódzki Fundusz Poręczeń Kredytowych - podmiot funkcjonujący obecnie w strukturze Bionanoparku.

"Postanowiliśmy we wstępnej fazie alokować na ten cel ok. 10 mln zł. Pieniądze przeznaczone zostaną na pokryzysowe wsparcie łódzkiego biznesu, które uruchomimy w momencie uspokojenia się sytuacji. Obecnie bardzo trudno prognozować, kiedy to będzie, natomiast gdy ten moment nastąpi, celem rozruszania koniunktury, pobudzenia lokalnego rynku, pokrycia pewnych strat wygenerowanych w czasie kryzysu, uruchomimy ten fundusz" - wyjaśnił społeczny pełnomocnik prezydent miasta Łodzi ds. kontaktów z inwestorami Adam Pustelnik.

W jego opinii ważne jest, że proces wyposażania Funduszu w partnerów i szczegółowe mechanizmy dopiero się zaczyna. "W oparciu o 10 mln zł będziemy mieli możliwość uzyskania dźwigni finansowej i zlewarowania tej kwoty do zdecydowanie większej wartości. Prognozujemy, że będzie to narzędzie o dużym polu rażenia i zdecydowanie większym niż obecnie wymiarze finansowym" - podkreślił Pustelnik.

Podczas konferencji online dziennikarze pytali również, na co przeznaczone zostanie 9 mln zł, które uchwałą łódzkich rajców, podjętą na sesji w ubiegłym tygodniu, przekierowano na walkę ze skutkami epidemii koronawirusa.

"Pieniądze już przeznaczane są na środki zabezpieczające (przed koronawirusem - przyp. red), które kupujemy i dystrybuujemy do miejskich szpitali, przychodni, domów opieki społecznej oraz innych miejsc, gdzie istnieje konieczność ochrony personelu oraz pacjentów i pensjonariuszy" - wymieniła prezydent.

Z tej specjalnej puli finansowane są także posiłki dostarczane do domów prywatnych seniorom i osobom niepełnosprawnym oraz pokrywane są koszty związane z utrzymaniem osób objętych kwarantanną. (PAP)

autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska