Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej dotycząca stóp procentowych nie zaskoczyła rynku – RPP zdecydowała się obniżyć koszt pieniądza o 25 pb do poziomu 3,75%. W komunikacie po posiedzeniu Rada zasygnalizowała możliwość dalszego cięcia kosztu pieniądza w celu wspierania krajowego wzrostu gospodarczego. Zdaniem członków RPP „w najbliższych miesiącach inflacja może być przejściowo podwyższona ze względu na dotychczasowy wzrost cen regulowanych”. W średnim terminie jednak „szanse, że inflacja będzie kształtowała się poniżej celu są większe niż, że go przekroczy”.

Wysoka zmienność pojawiła się dziś za to w notowaniach eurodolara. Wywołały ją słowa amerykańskiego sekretarza skarbu Timothy Geithner’a, który w swoim wystąpieniu przed Radą ds. Stosunków Międzynarodowych pozytywnie odniósł się do sugestii Chin, które w ostatnim czasie zasygnalizowały możliwość przekształcenia swojego systemu rezerw walutowych z opartego na dolarze na oparty na koszyku SDR. W reakcji na te słowa kurs EUR/USD w ciągu 10 minut wzrósł z poziomu 1,3490 do 1,3650. Był to jednak chwilowy ruch – przed zamknięciem sesji europejskiej eurodolar znajdował się bowiem już w okolicach 1,3550.

Dzisiejsze dane, jakie napłynęły z amerykańskiej gospodarki po raz kolejny pozytywnie zaskoczyły inwestorów. Sprzedaż nowych domów w lutym wzrosła o 3,4% m/m w porównaniu ze spadkiem o 7,3% miesiąc wcześniej. Wzrosły również zamówienia na dobra trwałego użytku – o 4,7% w stosunku miesięcznym, wobec ich zniżki o 13,2% w styczniu. W obliczu zmienności wywołanej wystąpieniem T. Giethner’a, można jednak powiedzieć, że dane nie miały zbyt dużego wpływu na rynek eurodolara.

Reklama