Na rynek napłynęły dane na temat bezrobocia w Niemczech (8,1 procent) oraz szacunki Eurostatu, dotyczące inflacji marcowej w strefie euro. Okazała się ona zaskakująco niska (0,7 procent w skali rok do roku), co dowodzi złej sytuacji gospodarek europejskich, a dodatkowo może rodzić obawy przed presją deflacyjną. Silny spadek inflacji wspiera również oczekiwania na obniżkę stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu ECB. Mimo to w dniu dzisiejszym notowania pary EUR/USD wzrosły o 1 procent, do poziomu 1,3300.

Dziś miała również miejsce konferencja NBP, w czasie której prezes Banku odniósł się do ostatniej, dynamicznej deprecjacji złotego. Według S. Skrzypka, Bank Centralny zna przyczyny tych ruchów i w związku z tym nie wzbudzały one zaniepokojenia. Bank Światowy podał natomiast informację o obniżeniu prognozy dynamiki polskiego PKB na rok 2009, do 0,5 procent. Mimo wszystko jest to dobry dzień dla polskiej waluty, która od rana umocniła się wobec dolara o ok. 2,5 procent i o godzinie 15.00 kurs USD/PLN wynosił 3,5010, notowania EUR/PLN natomiast spadły do 4,6670, a zatem kurs był niższy o ok. 1 procent.