Głównymi powodami spadku sprzedaży jest rosnąca liczba bezrobotnych. Zagrożeni brakiem pracy Amerykanie nie chcą wydawać pieniędzy i decydują się na ich oszczędzanie na „czarną godzinę”. Dodatkowo wciąż spadające ceny domów powodują, że wartość majątku wielu obywateli USA topnieje w oczach.

„Konsumenci są teraz w trudnej sytuacji. Nadal jest niejasne, jak będą dalej postępowali, biorąc pod uwagę malejący dostęp do kredytów, dalszy spadek cen domów i coraz trudniejsze otoczenie finansowe.” – napisał w nocie wysłanej do klientów Maxwell Clarke, główny ekonomista w nowojorskiej firmie IDEAglobal.

Największy spadek sprzedaży został zanotowany w sklepach zajmujących się handlem elektroniką, meblami, ubraniami i artykułami codziennego użytku. Niespodziewanie wzrost sprzedaży zanotowali natomiast dealerzy samochodowi. Sprzedaż aut wzrosła w kwietniu o 0,2 procent wobec marcowego spadku o 2 procent.

Więcej wiadomości z największej agencji informacyjnej w serwisie "Bloomberg w Forsalu".

Reklama

Jak napisał w komentarzu walutowym Marcin R. Kiepas z X-Trade Brokers, kurs EUR/USD zareagował na publikację danych o dynamice sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych spadkiem z 1,3628 do 1,3572 dolara.

Sprawdź kursy walut.