"Dziś ze względu na Dzień Pamięci w USA i święto bankowe w Wielkiej Brytanii aktywność inwestorów będzie mniejsza ,a jedyną interesującą dla rynków publikacją będzie majowy indeks IFO dla Niemiec. W kraju także nie poznamy dziś żadnych danych, które mogłyby mieć wpływ na rynek" - powiedziała główna ekonomistka Banku BPH Maja Goettig.

Analityczka oczekuje, że w tej sytuacji złoty powinien być stabilny, choć istnieje także możliwość lekkiego umocnienia, jeśli utrzyma się pozytywne nastawienie inwestorów na rynkach kapitałowych. W efekcie złoty powinien poruszać się dziś w przedziale 4,35-4,45 za euro. "Ciekawiej na rynku walutowym będzie dopiero od jutra, gdy na rynek powrócą inwestorzy z Londynu i USA, a w Polsce rozpocznie się kolejna seria ważnych danych. Jutro poznamy bowiem poziom sprzedaży detalicznej w kwietniu, w środę decyzję RPP, a w piątek PKB za I kw. 2009 r" - podsumowała Goettig.

W poniedziałek ok. godz. 08:40 za jedno euro płacono 4,3920 zł, a za dolara 3,1360 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4010.

W piątek o godz. 16:45 za jedno euro płacono 4,3985 zł, a za dolara 3,1458 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3983.

Reklama

W piątek po godz. 10:05 inwestorzy płacili za euro 4,4137 zł, a za dolara 3,1695 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,3925.