Kurs EUR/USD, po dynamicznym wzroście, jaki miał miejsce na piątkowej sesji europejskiej, wszedł w fazę konsolidacji w przedziale 1,4100-1,4170. Przed początkiem dzisiejszych notowań na Starym Kontynencie górne ograniczenie tego zakresu wahań zostało pokonane. W jego pobliżu znajduje się poziom 50% zniesienia spadku jaki dokonał się w notowaniach euro względem dolara od lipca do października 2008 r. Jeśli nie nastąpi szybki powrót poniżej tej bariery, kurs EUR/USD zyska potencjał do dalszych silnych wzrostów.

Notowaniom amerykańskiej waluty nie było w stanie pomóc dzisiejsze wystąpienie Sekretarza Skarbu USA, T. Geithnera, który przebywa z wizytą w Chinach. Wyraził on swą wiarę w „mocnego dolara” i zapewniał, że rząd Stanów Zjednoczonych będzie dążył do ograniczenia deficytu budżetowego do poziomu 3%.

Na światowych rynkach panują dość dobre nastroje, które powinny sprzyjać wzrostom EUR/USD. Rynkowej atmosfery nie były w stanie popsuć informacje o tym, że amerykański koncern samochody General Motors rozpocznie dzisiaj procedurę upadłościową. W ramach tych działań sprzedane zostaną nierentowne aktywa i powstanie nowy podmiot, którego większościowym udziałowcem będzie państwo. Podmiot ten otrzyma 30,1 mld USD dodatkowego rządowego wsparcia.

Z danych jakie dzisiaj napłyną na rynek niewielki wpływ na notowania EUR/USD mogą mieć: przedstawiany z Eurolandu finalny odczyt indeksu PMI dla przemysłu w maju, szacunki przychodów i wydatków Amerykanów w kwietniu oraz indeks ISM dla przemysłu w minionym miesiącu.

Reklama