Zdaniem analityków resortu, wzrost PKB wyniesie w 2009 roku 1 proc.; wzrost cen w drugiej połowie roku zbliży się do 2,5 proc.

Eksperci resortu przewidują, że nominalnie przeciętne wynagrodzenia będą rosły wolniej w 2009 roku w związku z pogarszającą się sytuacją na rynku pracy. "Realnie wśród pojedynczych działów w sektorze przedsiębiorstw nie wyklucza się wystąpienia ujemnej dynamiki płac" - czytamy. Zdaniem analityków MG, może to wynikać ze spadku popytu na towary eksportowe i wzrostu bezrobocia.

PKB w 2009 roku wyniesie ok. 1 proc. - prognozują analitycy MG. Ich zdaniem, inwestycje będą nadal rosły przy wsparciu środków unijnych, a spożycie indywidualne będzie rosło, ale wolniej. Resort zastrzega, że na nasz wzrost gospodarczy wpływ będzie miała sytuacja na światowym rynku kredytowym i powodzenie działań antykryzysowych.

Światowe spowolnienie gospodarcze będzie miało też wpływ na inflację w tym roku. W związku z pogorszeniem się sytuacji na rynku pracy, zmniejszy się wpływ płac na inflację. Eksperci MG oceniają, że wzrost cen może w drugiej połowie roku "zbliżyć się do poziomu 2,5 proc." (PAP)

Reklama
jzi/ bos/ gma/