Przed rozpoczęciem sesji na Starym Kontynencie było testowane jego górne ograniczenie (usytuowane kilka pipsów powyżej 1,3960). Sygnałem do krótkoterminowych wzrostów będzie jednak dopiero przebicie poziomu wczorajszych szczytów, tj. 1,3980. Dopóki kurs EUR/USD pozostaje poniżej tej wartości, bardziej prawdopodobny dla najbliższych godzin wydaje się scenariusz spadkowy.

Z danych jakie dzisiaj poznamy wpływ na notowania wartości euro względem dolara mogą mieć zaplanowane na godz. 16.00 publikacje indeksu Fed Filadelfia oraz indeksu wskaźników wyprzedzających.

Na rynku złotego obserwujemy kontynuację konsolidacji. Kurs EUR/PLN od kilku dni pozostaje w przedziale 4,5000-4,5600. Dopiero pokonanie jednego z tych poziomów może dać impuls do większego ruchu. Dzisiaj o godz. 14.00 z Polski poznamy dane na temat dynamiki wynagrodzeń w maju. Publikacja tego wskaźnika nie powinna mieć jednak większego wpływu na rynek złotego.

Reklama