Bank of America i JPMorgan Chase wspięły się na co najmniej 4,4 proc. w górę w reakcji na spadek liczby osób pobierających w USA zasiłki dla bezrobotnych do prawie najniższego poziomu od ośmiu lat. Koncerny Alcoa i DuPont podrożały ponad 1,7 proc., tym razem dzięki zaskakująco dobrym tendencjom w przemyśle regionu Filadelfii.

„Rynek ma dość wyprzedaży z najbardziej fantastycznych powodów. Ten Armagedon, Wielki Kryzys, jako najgorsze scenariusze zostały już uwzględnione w wycenach kilka miesięcy temu i ich realizacja jest coraz mniej prawdopodobna. Odrodzenie to potwierdza” – mówi Stephen Wood z Russell Investments w Nowym Jorku.

Indeks Standard & Poor’s 500 wypuścił się w górę na 0,84 proc. Dow Jones Industrial Average zyskał 0,69 proc. W tyle za dwoma rynkami pozostał technologiczny Nasdaq, który finiszował symbolicznie pod kreską (na 0,02 proc.), głównie z powodu degradacji spółki SanDisk Corp. przez analityków.