"Nie sądzę, by było to rozwiązanie na płaszczyźnie globalnej" - powiedział Gonzalez dziennikarzom w Brukseli, gdy zapytali go, czy popiera pomysł "czarnej listy". Tajani zaproponował jej utworzenie w reakcji na ubiegłotygodniową katastrofę Airbusa A310 jemeńskiego towarzystwa Yemenia w pobliżu Komorów. Okazało się, że podczas wcześniejszych kontroli technicznych na terenie Unii Europejskiej w samolocie tym wykrywano usterki.

"Zniechęcanie pasażerów do podróżowania określonymi samolotami lub określonymi liniami lotniczymi na pewnych trasach niekonieczne ograniczy wypadki. Obecnie nie mogę się opowiadać za +czarną listą+, ponieważ nie mam na to mandatu od państw ICAO, ale w pełni zgadzam się z komisarzem Tajanim, że musimy pracować razem" - oświadczył Gonzalez.