Po 8 miesiącach spadków zaczyna wreszcie w Korei rosnąć sprzedaż nowych samochodów. Największy koncern Hyundai sprzedał w czerwcu 278,5 tys. sztuk, o 9,6 proc. więcej niż rok temu, a na rynku krajowym nawet o 55 proc. Kia Motors zbyt skoczył o 23 proc. – do 143,4 tys. aut, a na rynku krajowym nawet o 79 procent.

Służyło temu wprowadzenie nowych, małych i oszczędnych modeli aut, jak i ulgi podatkowej przy zakupie nowych aut.

Inne marki nie miały już tak dobrych wyników, choć sytuacja poprawia się. Łączna sprzedaż aut marki Ssangyong Motor (kontrolowanej przez chińską Shanghai Automotive Industry), GM Daewoo Auto & Technology oraz Renault Samsung Motors skurczyła się w czerwcu tylko o 3,4 proc., najmniej w ostatnich 8 miesiącach, do poziomu 475,6 tys. aut. Ich sprzedaż w kraju wzrosła o 46 proc., ale eksport spadł o 16 proc.

W sumie, podaje Agencja Bloomberga powołując się na dane z koncernów, w ciągu półrocza sprzedaż pięciu kluczowych producentów aut zmalała o 15 proc. - do 2,4 mln sztuk, eksport skurczył się o 20 proc.

Reklama

- Warunki ekonomiczne faktycznie wykazują wyraźne oznaki poprawy. Wspierają to różne programy rządowe - podkreśla Stephen Ahn z firmy LIG Investment & Securities. - Dlatego zamówienia na nowe pojazdy będą w nadchodzących miesiącach zwiększać się - dodaje.

Sprzedaż rośnie ale straty pozostają

W 2008 r. należąca do Amerykanów GM Daewoo Auto & Technologies odnotowała straty 702 mln dolarów. Sprzedaż aut tej marki skurczyła się prawie o połowę - do 261 tys. sztuk - w pierwszych sześciu miesiącach br. Firma balansuje na krawędzi opłacalności, a niektórzy analitycy twierdzą, że grozi utrata płynności finansowej.

- Sprawy nie wyglądają dobrze dla Daewoo - przyznaje Stephen Ahn, szef działu analiz w firmie brokerskiej LIG Investment &Securities w Seulu.

Pasożyt na cielsku General Motors

GM Daewoo funkcjonuje głównie dzięki powiązaniom z GM. Jej fabryki produkują rocznie ok. 900 tys. aut oraz wysyłają gotowe do montażu zestawy (kits) w innych krajach w ilości 1 mln samochodów, w tym do Polski i na Ukrainę. W sumie zapewniają jedną czwartą sprzedaży GM na świecie. Aż 90 proc. aut Daewoo sprzedawana jest pod marką Chevrolet, Buick i inne.

Jeżeli GM Daewoo przynosi straty, to dlaczego borykający się z ogromnymi kłopotami finansowymi GM nie zamknie jej fabryk? – pytają eksperci.

Firma koreańska jest zbyt ważna dla przyszłości koncernu. Przede wszystkim to kluczowy dostawca małych aut GM w skali globu. Ponadto wielki producent silników i części dla montowni GM w Chinach. Ostatnio zaś ruszył z produkcją auta kompaktowego, konkurencyjnego cenowo z Toyotą Corollą i Hondą Civic.
- GM Daewoo będzie odgrywał o wiele większą rolę niż dotychczas w nowej strategii biznesowej GM w sali globu – podkreśla Michael Grimaldi, szef GM w Korei Płd. Zmusi to zapewne Detroit do wzmocnienia finansowego GM Daewoo.

Bank umie liczyć

Na koniec 2008 r. długi GM Daewoo sięgnęły 6,8 mld dolarów. Od lutego br. firma, choć pozyskała 2 mld dolarów kredytu, rozgląda się za nowymi pożyczkami z Korea Development Bank (KDB). Właśnie ten bank, kontrolowany przez państwo, organizował w 2002 r. przejęcie bankrutującego koncernu Daewoo Motor, który miał m.in. fabryki w Polsce. Posiada dziś 28 proc. udziałów w GM Daewoo.

W maju KDB zgodził się odroczyć spłatę 500 mln dolarów długu. Teraz zarząd twierdzi, że nim dostarczy kolejnych kapitałów, chciałby aby GM bardziej zaangażował się w Korei. To niemożliwe dopóki administracja prezydenta Obamy nie zaaprobuje planów restrukturyzacji giganta.

Władze w Seulu żądają gwarancji finansowych od Amerykanów. Myślą o zapewnieniu odpowiedniej pozycji Korei Płd. na samochodowej mapie świata. Koreańskie fabryki oferują rozsądny kompromis pomiędzy drogimi, ale wysokiej jakości produktami japońskimi, a tanimi i wątpliwej jakości wyrobami chińskiego przemysłu motoryzacyjnego.

- Ale ta przewaga skończy się w ciągu najbliższych kilku lat, gdy Chińczycy poprawią jakość wytwarzanych samochodów - mówi Lee Hang Koo, analityk państwowego Korea Institute for Industrial Economics & Trade.

KDB chciałby przy okazji uzyskać więcej udziałów w firmie GM Daewoo, Amerykanie nie palą się do tego.

Biorąc pod uwagę ważność GM Daewoo dla Amerykanów i gospodarki koreańskiej, możliwe jest porozumienie. GM potrzebuje centrum projektowego Koreańczyków, które zamierza wykorzystać w planach rozwojowych nowej spółki. Zaś władze koreańskie nie chcą stracić dziesiątków tysięcy miejsc pracy, jakie zapewnia GM, jak i zajęcia dla setek małych firm dostarczających części i podzespoły.

- Coś z GM Daewoo na pewno trzeba będzie zrobić – mówi Shun Sung Moon, analityk branży motoryzacyjnej w Korea Investment & Securities. – Ani Stany ani Korea nie mogą sobie pozwolić, aby firma upadła - dodaje.

ikona lupy />
Czerwcowa sprzedaż samochodów w Korei Południowej / Bloomberg