"Na 28 lipca przygotuję na Radę Ministrów program prywatyzacji na drugie półrocze tego roku i na przyszły rok, po to, by w 2010 roku zwiększyć przychody z prywatyzacji, by uniknąć konieczności podwyższenia podatków" - podkreślił szef resortu skarbu.

"Chcemy większymi przychodami z prywatyzacji wesprzeć wykonanie budżetu" - dodał Grad.

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że szef resortu skarbu dostał już zadanie, by przygotować przyspieszony program prywatyzacji na 2010 rok. Podkreślił, że dotyczy to spółek, które są przygotowane do prywatyzacji, ale proces ten był planowany w odleglejszych terminach. "W 2010 roku będziemy chcieli przyspieszyć prywatyzację po to, by uniknąć ryzyka podwyższenia podatków" - mówił Tusk.

Grad przyznał, że "to, co się dzieje w światowych finansach i gospodarce, nie pomaga w realizowaniu planu prywatyzacji przedsiębiorstw".

Reklama

Na pytanie PAP, na czym ma polegać przyspieszony program prywatyzacji, szef resortu skarbu odparł: "Jest za wcześnie, by odpowiadać na to pytanie". Dodał, że ma to być "bardzo ambitne i odważne przedsięwzięcie".

"Chcemy tak skonstruować ten plan, by na warunkach rynkowych - kierując się zdrowym rozsądkiem - kontynuować prywatyzację" - podkreślił. Zaznaczył, że rząd nie planuje i chce uniknąć zwiększenia obciążeń podatkowych. "Większe przychody z prywatyzacji pozwolą płynniej przejść przez trudny okres" - powiedział.

Szef resortu skarbu ocenił, że realne jest osiągnięcie w tym roku przychodów z prywatyzacji na poziomie 12 mld zł. Przypomniał, że w drugiej połowie tego roku resort skarbu planuje prywatyzację warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, sektora farmaceutycznego oraz przeprowadzenie drugiego etapu prywatyzacji Enei. "Te plany pozwolą na zbliżenie się do kwoty 12 mld zł przychodów z prywatyzacji" - powiedział.

Na początku lipca Grad zapowiedział, że przychody z prywatyzacji w 2010 roku będą zbliżone do planowanych na ten rok i mogą wynieść 11-12 mld zł.