Azjatyckie giełdy zakończyły we wtorek handel na minusie nazajutrz po największych wzrostach indeksów od siedmiu miesięcy. Obawy o spowolnienie globalnej gospodarki przyczyniły się do przecen firm surowcowych, transportu morskiego oraz spółek finansowych.



Japoński armator Mitsui OSK Lines stracił 6,6 proc., australijski bank inwestycyjny Macquarie Group potaniał o 7,2 proc. W sektorze finansowym wzrasta zaniepokojenie po opublikowaniu prognoz, w których analitycy przewidują duże straty amerykańskiego banku inwestycyjnego Lehman Brothers.

Regionalny indeks MSCI Asia Pacific potaniał o 2,3 proc., po poniedziałkowym wzroście na poziomie 3,9 proc. Na każdą zwyżkującą akcję aż sześć spadało. W Tokio indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 1,77 proc. i wyniósł 12.400,65 pkt.

Reklama

Największe straty dotknęły tajwański Taiex, który obniżył się o 3,5 proc. Francuski bank BNP Paribas zredukował rating akcji spółek z Formozy , twierdząc ż na tle innych azjatyckich firm „nie są już tanie”.

T.B., Bloomberg