- Zbyt mocno odczuliśmy lodowaty powiew kryzysu. W efekcie mieliśmy mniejszą sprzedaż i musimy skrócić godziny pracy załogi – podkreślił nowy prezes Michael Macht.

Jak informuje koncern, przychody w lipcu w skali 12 miesięcy skurczyły się do 6,6 mld euro z 7,46 mld euro w poprzednim okresie. To o 12 procent mniej niż przed rokiem.

Niemniej zyski firmy po opodatkowaniu “pozostaną w obszarze dwucyfrowym”, powiedział na salonie we Frankfurcie, który zostanie otwarty dla publiczności 17 września, nowy prezes Michael Macht. – Nawet jeśli najbliższe miesiące nie będą zbyt pomyślne, to jestem optymistą co do 2010 r. - dodał.

To dobra wiadomość dla Volkswagena, który zgodził się 13 sierpnia zapłacić 3,3 mld euro za 42 proc. udziałów, jako pierwszy krok w przewidzianej na dwa lata fuzji. Porsche zmaga się z długiem 10 mld euro, który zaciągnął wcześniej na nieudane przejęcie VW.

Reklama

Prezes dodał, że „są sygnały, iż sytuacja powoli poprawia się”. Firma zanotowała 4,5 tys. zamówień na nowy model Panamera, który nie dotarł jeszcze na salony Europy. Porsche z sukcesami działa w Chinach i na Środkowym Wschodzie. Dzięki temu zniweluje starty poniesione w Ameryce Płn., gdzie sprzedaż spadła o 30 proc. do 22,7 tys. sztuk. Natomiast zbyt w Europie wzrósł dzięki sprzedaży ponad 5 tys. sztuk modelu Cayenne z silnikiem Diesla, który wprowadzono na rynek w lutym br.

ikona lupy />
Nowy szef Porsche - Michael Macht / Bloomberg
ikona lupy />
Porsche Panamera Turbo / Bloomberg